reklama

reklama

reklama

reklama

/>

reklama

reklama

reklama

/>

reklama

reklama

reklama

/>

Świętokrzyskie Dyktando 2015

Świętokrzyskie Dyktando 2015

- Ahoj, ekstraprzygodo! - krzyknęła ochoczo hoża ponadtrzydziestodwuipółletnia pół Francuzka, pół Abchazka, mierzwiąc swe ciut-ciut rozczochrane włosy o odcieniu wina beajolais – taki zdaniem rozpoczęło się w miniony piątek kolejne już spotkanie z cyklu Świętokrzyskie Dyktando. W kategorii VIP po raz kolejny najlepszy okazał się wicemarszałek województwa świętokrzyskiego, Jan Maćkowiak.

Z inicjatywy Młodych Demokratów po raz kolejny odbyło się w Kielcach „Świętokrzyskie Dyktando”. Zamierzeniem była przede wszystkim dobra zabawa, ale również pouczające doświadczenie. Autorką tekstu tegorocznego dyktanda była Marzena Marczewska, językoznawczyni i wykładowca akademicki.

- Trzeci raz jestem autorką tekstu. Za każdym razem mam temat narzucony z góry i realizuję zamówienie. W tym roku tematem są podróże, małe i duże, i muszę państwu powiedzieć, że wszyscy spodziewają się podróży międzykontynentalnych co najmniej, a ja państwa zaskoczę, bo jestem osobą dosyć przekorną i tym razem podróże będą regionalne – mówi autorka tekstu, Marzena Marczewska.

Autorka zdradziła nam, co powinno sprawić uczestnikom najwięcej problemów.

- Pisownia łączna i rozłączna myślę, że sprawi dużo problemu. Oczywiście wszystkie wyjątki, trudne wyrazy, nawet takie, nad którymi ja bym się zastanawiała w tym dyktandzie się znajdą – mówi Marzena Marczewska.

Dyktando okazało się trudne. Najtrudniejszym wyrazem, według uczestników, okazał się piesek „chihuahua” oraz wino „beajolais”.

- Niby to było dyktando z języka polskiego, ale pochodzące z obcych języków wyrazy jak „beajolais”, którego nie jestem pewien, jak to młode wino powinno być napisane w brzmieniu francuskim, albo „chihuahua”, chociaż chihuahua chyba napisałem dobrze, bo  jestem psiarzem i wiem, jak tego pieska zapisywać na papierze. Zobaczymy. Powinno być w miarę – mówi Jan Maćkowiak, wicemarszałek województwa świętokrzyskiego.

- Te obcobrzmiące słowa i staropolskie wyrazy, które już wypadły z obiegu codziennego, powszechnego, ale chyba warto je przypominać, żeby jednak ten język ojczysty był nadal tak bogaty i tak pięknie brzmiący – dodaje rzecznik prasowy wojewody świętokrzyskiego, Agata Wojda.

Zwycięzcą, podobnie ja w roku ubiegłym, okazał się wicemarszałek województwa świętokrzyskiego, Jan Maćkowiak. Przed kamerami zdradził nam, jak radzi sobie z gramatyką i ortografią.

- U mnie to wszystko jest bardziej intuicyjne i wynika może z oczytania. Pisząc dyktando, albo pisząc w ogóle nie przypominam sobie reguł, nie próbuję odmieniać, ani innych regułek stosować. Po prostu piszę i przeważnie wychodzi dość dobrze – mówi Jan Maćkowiak.

Pełny tekst „Świętokrzyskiego Dyktanda 2015”:

- Ahoj, ekstraprzygodo! - krzyknęła ochoczo hoża ponadtrzydziestodwuipółletnia pół Francuzka, pół Abchazka, mierzwiąc swe ciut-ciut rozczochrane włosy o odcieniu wina beajolais. - A nużby wreszcie odnaleźć ślady arcygroźnych archozaurów i zanurzyć się w zieleni arcytajemniczego regionu świętokrzyskiego? Ni stąd, nie zowąd okazało się, że trudno dostępne fiordy już nie były dla tej żądnej megaprzygód zhardziałej trzpiotki żadnym hiperwyczynem. Ale przed nią ekskursja jak z bajki: wiślicka chrzcielnica, magiczny Krzyżtopór z Krzyżopożanką, wirydarz z ażurowymi krużgankami w Sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego, cysterski refektarz w Wąchocki, starachowicki zespół piecowy, spichlerz w Tokarni, bezbrzeżne gołoborza, sczerniałe starodrzew z rozwrzeszczanymi strzyżykami i kszykami, czarownice czmychające z histerycznym chichotem, by odprawiać swoje czary-mary... Kraina pasiastego krzemienia i przepysznej żywności. Zalewajka, garus, kugiel, parzybroda, maścibrzuch. Te wiktuały z pewnością wynagrodzą jej w czwórnasób dwuipółtygodniową rozłąkę z rdzawozłotym Fryderykiem, chwackim kotem o nieokiełznanym temperamencie. Czas powziąć decyzję. Rachu-ciachu, szast-prast i po krzyku. Tak pomyślała i raz-dwa spakowała pseudoskórzany sakwojaż. Na to najwyraźniej czyhał długowłosy minipies, chihuahua o króciutkiej kufce i półotwartch ślepkach, który wybierał się w tę superpodróż.

Sport

Polecamy

Fotorelacje

Kontakt

Kielce
ul. Paderewskiego 4/13
25-017 Kielce

tel: 41/ 243 30 33
fax: 41/ 243 39 69
mob: 790 710 365

e-mail: [email protected]

Reklama

Kielce
ul. Paderewskiego 4/13
25-017 Kielce

tel: 41/ 243 30 33
fax: 41/ 243 39 69
mob: 662 292 999

e-mail: [email protected]

telewizja wszędzie dostępna
  •  

Konsola diagnostyczna Joomla!

Sesja

Informacje o wydajności

Użycie pamięci

Zapytania do bazy danych