Za nami kolejne Święto Kielc. Impreza, tak jak w latach ubiegłych, zgromadziła tłumy, które bawiły się podczas licznych koncertów, czy specjalnie przygotowanych grach i zabawach. W piątek w kieleckim ratuszu odbyło się oficjalne podsumowanie imprezy. Prezydent Wojciech Lubawski podkreślił, że z roku na rok jest coraz lepiej.
- Uczymy się i to jest bardzo pozytywne – mówi Wojciech Lubawski, prezydent Kielc.
Główną atrakcją tegorocznych Dni Kielc były koncerty muzyczne. Na scenie zaprezentowały się m.in. zespół T.Love oraz raperzy Rover, Tadek i Kękę. Nad bezpieczeństwem czuwały służby miejskie.
- Tegoroczne Święto Kielc było bardzo bezpieczne. Zaangażowaliśmy do zabezpieczenia około 150 policjantów – wyjaśnia nadkom. Marcin Chatys, zastępca Komendanta Miejskiej Policji w Kielcach.
W organizację imprezy zaangażowało się wiele stowarzyszeń, klubów i instytucji. W piątek przedstawiciele wszystkich grup odebrali dyplomy, nie zabrakło także podziękowań.
- Chcieliśmy wszystkim podziękować za wspaniałą współpracę – jednostkom, stowarzyszeniom, klubom – wymienia Rafał Nowak, dyrektor Wzgórza Zamkowego w Kielcach.
Podczas spotkania padły także pomysły odnośnie kolejnej edycji Święta Kielc.
- Być może było za mało atrakcji dla starszych ludzi – tłumaczy prezydent Lubawski.
Impreza trwała od 23 do 25 czerwca. Jej tegoroczne hasło brzmiało - „Kielce w ruchu”.












Napisz komentarz
Komentarze