Zdjęcia płodów po przeprowadzeniu aborcji, wizerunek Hitlera – to wystawa przygotowana przez Fundację Pro – prawo do życia. Stanęła przy obu wejściach na teren Kościoła Garnizonowego w Kielcach.
- Ta wystawa ma uświadomić ludziom czym jest aborcja, wiele osób uważa, że to usuniecie ciąży czy komórek, a to trzeba powiedzieć wprost 0 to rozrywanie ciała dziecka na kawałki - mówi Ewa Kabza, Fundacja Pro-prawo do życia.
Zgodę na postawienie wystawy wydał proboszcz Parafii Garnizonowej pod wezwaniem Matki Bożej Królowej Polski. Ks. podpułkownik Grzegorz Kamiński nie chciał wystąpić przed kamerą, ale w rozmowie telefonicznej poinformował nas, że zgodził się na wystawę bo popiera działania służące ochronie życia.
- Zakażmy aborcji i nie będziemy musieli pokazywać takich zdjęć - mówi Ewa Kabza.
Zdjęć, które mogą szokować. Fundacja Pro-prawo do życia swoją wystawę prezentowała w wielu miejscach w Polsce, teraz zbiera również podpisy pod projektem nowej ustawy antyaborcyjnej. Jak podkreśla Ewa Kabza – każdy sposób jest dobry, aby uświadomić ludziom nawet tym najmłodszym, że aborcja jest złem.
- Uważam, że trzeba nazywać rzeczy po imieniu, tylko robić to w delikatny sposób (red. Czy uważa Pani, że jest to delikatny sposób przekazywania informacji o aborcji odp. Tak, bo to prawda, nie bójmy się prawdy - mówi Ewa Kabza.
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Kurię Diecezjalną w Kielcach. Ksiądz Dariusz Gącik, Wikariusz Generalny tłumaczy, życie zaczyna się w chwili poczęcia i prawo do życia człowieka wymaga ochrony. Wynika to z nauki Kościoła i prawa naturalnego - dodaje.
- Ta wystawa jest jednym ze sposobów promocji życia i ochrony życia, owszem jest drastyczna, ale aborcja też jest drastyczna. Natomiast jest pytanie, czy ona pokazuje prawdę – tak ona ukazuje prawdę – ks. Dariusz Gącik, Wikariusz Generalny, Kurii Diecezjalnej w Kielcach
O zdanie zapytaliśmy też przechodniów, opinie są podzielone. Fundacja Pro-prawo do życia planuje ustawienie wystawy przy innych kieleckich parafiach, a także w centrum miasta. Terminy i miejsca nie są jeszcze ustalone. Zdjęcia przy Kościele Garnizonowym mają pozostać przez dwa tygodnie.












Napisz komentarz
Komentarze