- Jest to duże i bardzo istotne zadanie z punktu widzenia naszego województwa, zabezpieczenia tych terenów na wysokości Sandomierza, ale całej gospodarki wodnej związanej z Wisłą - powiedział Andrzej Bętkowski, wicewojewoda świętokrzyski
Zadanie jest elementem kompleksowego zabezpieczenia przeciwpowodziowego Sandomierza i Tarnobrzega po powodzi w 2010 roku. Wtedy prawobrzeżna część Sandomierza znalazła się pod wodą. Straty szacowano na kilkaset milionów złotych. Odbudowa zniszczeń trwała kilka lat.
- Każde środki zainwestowane w zabezpieczenie mają głęboki sens, później naprawianie szkód kilkakrotnie przekracza wartość inwestycji, które tam powinny być zrealizowane – mówi Adam Jarubas, marszałek województwa świętokrzyskiego
Dzięki wsparciu z Banku Światowego czy Banku Rozwoju Rady Europy powstaną nowe przepompownie, a prawie 30 kilometrów wałów na Koprzywiance i Wiśle zostanie zmodernizowanych. W okolicy Koćmierzowa wały już zostały podniesione.
- Warto podkreślić, że po stronie drugiej na Podkarpaciu Zarząd Melioracji kończy dołączenie do naszych wałów w Koćmierzowie, które też są realizowane z Banku Światowego - Anna Koziełło, dyrektor Świętokrzyskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Kielcach
Prace podzielono na sześć etapów. Jednym z nich jest zabezpieczenie przeciwpowodziowe w obrębie ujścia rzeki Atramentówki, powstaną śluza i pompownia „Koćmierzów” oraz kanał odprowadzający wodę z rzeki do pompowni.
- Kto zna Sandomierz to wie, że Atramentówką napływają wody deszczowe z całego Tarnobrzega w wpływają na teren osiedla, dlatego my ją odcinamy i przepompowujemy bezpośrednio do Wisły – mówi Anna Koziełło, dyrektor Świętokrzyskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Kielcach
Roboty budowlane rozpoczną się we wrześniu i potrwają ponad 3 lata. W całym regionie prace zabezpieczające przed powodzią kosztować będą ponad 300 milionów złotych.












Napisz komentarz
Komentarze