- Byłem przez 20 lat z nim bardzo blisko, rozwiązywaliśmy wspólnie problemy miasta i parafii, ja ze względu na swoją funkcję kiedyś wojewody dziś prezydenta. Był partnerem bardzo wdzięcznym. Był w stanie grzmieć z ambony w sprawach najważniejszych czyli jeżeli chodzi o Polskę, o rodzinę o Boga za to w bezpośrednim kontakcie z drugim człowiekiem, nie miało znaczenia co myśli jakie ma ideały potrafił go przytulić, pocieszyć, powiedział że ludzie mają różne stresy. Był bardzo ludzki, był po prostu dobrym człowiekiem. - wspomina Wojciech Lubawski – prezydent Kielc
Bez podziałów politycznych ksiądz biskup Kazimierz Ryczan współpracował z politykami i samorządowcami z całego regionu świętokrzyskiego.
- Z pewnością to co można powiedzieć to to że był osobą której głosu należało z uwagą wysłuchać nawet nie zgadzając się, bo przecież ksiądz biskup często formułować takie pryncypialne, twarde opinie i pewnie nie wszystkim się to musiało podobać ale warto było tego wysłuchać, żeby rozważyć te argumenty które podnosił. Bardzo był pryncypialny, taki zasadniczy jeśli chodzi o wierność zasadom, jeśli chodzi o moralność, rodzinę, politykę i zapamiętamy go jako takiego człowieka bardzo mocno przywiązanego do tych wartości. - wspomina Adam Jarubas – marszałek województwa świętokrzyskiego
Homilie wygłaszane przez księdza biskupa Kazimierza Ryczana wspomina także wojewoda Agata Wojtyszek.
- Wielki Polak patriota, kochający swoją ojczyznę oprócz wartości duchowych, które przyświecają każdemu duchownemu, szczególnie biskupowi to ksiądz biskup Kazimierz Ryczan był przepojony miłością do ojczyzny. Jego bytność w świętokrzyskim przypada na trudne czasy przemian także politycznych i on w odpowiedni sposób potrafił nas przez te przemiany przeprowadzić, dla mnie te homilie były po prostu wyjątkowe. - wspomina Agata Wojtyszek – wojewoda świętokrzyski
Wśród najbliższych współpracowników biskupa seniora był ksiądz, doktor Mirosław Cisowski, który przez ponad 20 lat przyglądał się kapłańskiemu życiu biskupa Ryczana.
- Był moim biskupem przez 21 lat, większość tego życia kapłańskiego przeżyłem razem z biskupem Kazimierzem Ryczanem, był mi też bliski. Zwłaszcza kiedy w ubiegłym roku sam zachorowałem, ksiądz biskup choć sam chorował, mnie w tej chorobie odwiedził. To świadczy o jego sercu dla księży, myślę że takie serce miał dla wszystkich ludzi. - wspomina ks. dr Mirosław Cisowski – rzecznik prasowy diecezji kieleckiej.
Nie tylko dorośli wierni zapamiętają księdza biskupa Kazimierza Ryczana. Marcin Madej 16 letni ministrant kardynalny, wspomina duchownego jako przewodnika którego posługę stawia sobie za wzór.
Spełniał misję prorocką, to jest prawdziwe: to stawanie w porę i nie w porę głoszenie prawdy. Myślę że to jest postawa chrześcijańska której możemy się wszyscy uczyć. Zapamiętałem go jako osobę bardzo serdeczną mimo że sprawiał wrażenie dystansu, to było to złudne on bardzo serdecznie podchodził do każdego człowieka. - wspomina Marcin Madej – ministrant kardynalny.
W poniedziałek po godzinie 17-stej w Bazylice Katedralnej rozpoczęła się msza św. żałobna, której przewodniczy kard. Stanisław Dziwisz, kazanie głosi Biskup Kielecki Jan Piotrowski. Dalszym punktem uroczystości pogrzebowych będą nieszpory i czuwanie przy trumnie Zmarłego do godz. 23.00
We wtorek o 13.30 rozpocznie się modlitwa różańcowa w kościele Trójcy Świętej. Następnie o 15-stej msza pogrzebowa w katedrze - przewodniczyć jej będzie abp Marek Jędraszewski – Metropolita Krakowski, kazanie wygłosi abp Józef Michalik.
Ciało biskupa Kazimierza Ryczana złożone zostanie w krypcie Bazyliki Katedralnej.
Słowa podziękowania, nadziei i wzruszenia mieszkańcy Kielc zapisują w księdze kondolencyjnej, którą od niedzieli udostępniono wiernym w zakrystii Bazyliki Katedralnej.












Napisz komentarz
Komentarze