Od niedzieli w całym kraju działa tzw. sieć szpitali. Zmianie uległy również dyżury tzw. świątecznej i wieczornej opieki zdrowotnej. Jak zwykle bywa w takich sytuacjach, początki nowych ustaleń są, w pewnym sensie, okresem przejściowym. W naszym regionie obyło się jednak bez większych problemów. Jak wynika z ustaleń Narodowego Funduszu Zdrowia, pacjenci wiedzieli gdzie mają się zgłosić.
- Pacjent, którego spotkałem powiedział mi, że widział ogłoszenie na drzwiach swojej przychodni. Inni pacjenci przekonywali, że dowiedzieli się o miejscu z internetu czy mediów - mówi Jerzy Staszczyk, zastępca dyrektora NFZ w Kielcach ds. Służb Mundurowych.
W przypadku sieci szpitali, władze NFZ przekonują, że potrzeby pacjentów, w całym regionie, zostały już zapewnione. Maleją także szanse na uratowanie w województwie świętokrzyskim klinik PAKS.
To dopiero pierwsze dni funkcjonowania sieci szpitali. Na bardziej miarodajne podsumowania należy poczekać trochę czasu.











Napisz komentarz
Komentarze