Miniaturowe maskotki i nieco większe szmaciane lalki i zwierzątka. Wystawę „Filc i spółka. Zabawki Anny Narzymskiej-Prauss” od piątku można oglądać w Muzeum zabawek i Zabawy w Kielcach. Ekspozycja poświęcona jest życiu i twórczości tej wybitnej projektantki. Jej lalki powstawały na zamówienie różnych instytucji i weszły do kolekcji polskiego wzornictwa zabawek lat 40 i 50 ubiegłego wieku.
- Oczywiście jakieś funkcje zabawowe szczególnie te duże lalki i zwierzątka posiadają, natomiast są też obiektem artystycznym. Tutaj widzimy jedność formy i tworzywa w pracach Anny Narzymskiej więc są to na pewno małe dzieła sztuki – mówi Anna Myśliwiec, kuratorka wystawy.
Anna Narzymska tuż po wojnie znalazła się w grupie artystów tworzących – z inicjatywy Wandy Telakowskiej – projekty i przedmioty artystyczne inspirowane rzemiosłem i sztuką ludową.
- Te prototypy miały być wzorami do produkcji krótkoseryjnej, rzemieślniczej – dodaje Anna Myśliwiec, kuratorka wystawy.
W kieleckiej Spółdzielni „Gromada” w latach 70-tych powstawały lalki i zwierzątka w oparciu o projekty Anny Narzymskiej-Prauss . Niestety zabawki nie zachowały się do dzisiaj. Na wystawie zamieszczono tylko zdjęcia. Prezentowane są też fragmenty Polskiej Kroniki Filmowej z lat 50-tych.
W tym roku przypada 20. rocznica śmierci Anny Narzymskiej-Prauss. Projektantka od lat powojennych związana była z Kielcami, tutaj mieszkała i tworzyła. Poświeconą jej wystawę przygotowano ze zbiorów Ośrodka Wzornictwa Nowoczesnego Muzeum Narodowego w Warszawie oraz Muzeum Zabawek i Zabawy w Kielcach. Ekspozycje będzie można oglądać do września przyszłego roku.











Napisz komentarz
Komentarze