Ostatni raz Korona przegrała we wrześniu, w Poznaniu, z Lechem. Legia, po początkowym dołku, zanotowała pięć kolejnych zwycięstw. Sobotnie spotkanie na Kolporter Arenie zapowiada się więc arcyciekawie. Bilety na ten mecz wyprzedały się już w środę. Komplet publiczności ma ponieść Złocisto-krwistych ku trzem punktom.
- Już grałem takie mecze, ale są u nas zawodnicy, którzy nie mieli takiej przyjemności. Wierzę jednak, że kibice poniosą nas do wygranej - mówi Maciej Gostomski.
W opinii piłkarzy, kluczowe jest tu przygotowanie mentalne. Zawodników Korony nie trzeba specjalnie motywować na ten mecz.
Polska liga już nie raz pokazała, że każdy może wygrać z każdym. Koronę, choć nie jest faworytem, stać na to, by trzy punkty zostały w Kielcach.
- Nie ma u nas jednego, czołowego klubu - uważa Mateusz Możdzeń.
Początek sobotniego meczu o godzinie 20.30.











Napisz komentarz
Komentarze