Zaraz po przerwie Żółto-czerwoni znów musieli gonić wynik. Na gola Krzysztofa Piątka po dwóch minutach odpowiedział Radek Dejmek. Do końca meczu więcej bramek już nie padło.
- Jakieś okazje jeszcze były, ale nie udało się strzelić więcej bramek - mówił po meczu kapitan Korony, Radek Dejmek.
Wydaje się, że remis w tym meczu nie skrzywdził żadnej z drużyn. Ponadto, forma Cracovii jest coraz wyższa, dlatego punkt na trudnym terenie na pewno nie jest powodem do smutku.
Teraz Koronę czeka ciężki okres. W ciągu tygodnia kielczanie rozegrają trzy mecze. Pierwszym przeciwnikiem Żółto-czerwonych będzie Arka Gdynia. Początek spotkania w sobotę o godzinie 18.











Napisz komentarz
Komentarze