Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 26 grudnia 2025 19:59
Reklama
Reklama

Ratują pamięć i honor o ofiarach komunistycznego reżimu

„Zbrodnie sądowe w latach 1944-1989. Konformizm czy relatywizm moralny środowisk prawniczych?”. Pod takim hasłem, odbyła się czwartkowa konferencja organizowana przez Instytut Pamięci Narodowej. Jej celem jest bliższe poznanie systemu prawnego, obowiązującego w PRL.

Choć od upadku PRL minęło już blisko 30 lat, nadal nie do końca rozliczono się z historią. W latach 1944-1989 nie brakowało procesów, w których, często bezpodstawnie, skazywano wrogów, w opinii funkcjonariuszy aparatu komunistycznego, państwa polskiego. Zbrodnie sądowe, bo tak nazywają je historycy, były głównym tematem czwartkowego spotkania, organizowanego przez IPN.

Dzięki pracy historyków, którzy docierają do akt i dokumentów z tych spraw, możliwa jest nie tylko rekonstrukcja całego procesu. Pamięć o wielu skazanych można w ten sposób przywrócić i oczyścić.

W konferencji udział wzięli nie tylko przedstawiciele instytucji naukowych. Była wśród nich m.in. Bożysława Robertson, która w latach 70., ze względu na represje, wyemigrowała do Australii. Pani Bożysława, o możliwości rehabilitacji swojej rodziny dowiedziała się niedawno. Jak jednak przekonuje, cieszy się, że dożyła tego czasu.

- Otrzymałam dokumenty przed świętami. Od tamtego czasu nie śpię - przekonuje.

Organizatorzy konferencji przekonują, że podobne wydarzenia odbywać będą się cyklicznie. Wiele tajemnic komunistycznego reżimu jeszcze nie zostało odkrytych. Wiele już nigdy nie ujrzy światła dziennego.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama
Reklama