Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 27 grudnia 2025 02:25
Reklama
Reklama

Na kieleckiej Grabinie uczczono pamięć ofiar katastrofy smoleńskiej

Lecieli do Katynia, by uczcić pamięć polskich oficerów. Mija ósma rocznica  katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem.  Zginął prezydent Lech Kaczyński, a wraz z nim 95 osób, Pierwsza Dama, najwyżsi dowódcy Wojska Polskiego i czołowi przedstawiciele świata polityki, kultury i organizacji społecznych. Kieleckie uroczystości upamiętniające ofiary tej tragedii odbyły się na kieleckiej Grabinie.

Kwiaty, znicze i chwila refleksji. Na kieleckiej Grabinie uczczono pamięć ofiar katastrofy prezydenckiego samolotu Smoleńskiem. 10 kwietnia 2010 r. polska delegacja z Lechem Kaczyńskim na czele leciała, na obchody 70. rocznicy zbrodni  katyńskiej.

- Tragicznie zakończyła się ta wyprawa, mówi się, że historia zatoczyła koło – mówi dr Dorota Koczwańska-Kalita, naczelnik IPN w Kielcach.

Kilkutonowy obelisk upamiętniający ofiary katastrofy smoleńskiej na kieleckiej Grabinie odsłonięto w pierwszą rocznicę jednej z największych tragedii w dziejach Polski. Napis na tablicy głosi - Lecieli, by upomnieć się o prawdę, by świat pamiętał...

- Jestem głęboko przekonany, że my musimy pamiętać o tej zbrodni katyńskiej, ale również o tych którzy tam lecieli, aby cały świat dowiedział się, że sprawcami zbrodni katyńskiej była sowiecka Rosja – mówi Janusz Koza, sekretarz miasta.

W Katyniu w 1940 roku, zginęła polska elita, w 2010 roku do podobnej tragedii doszło po raz drugi pod Smoleńskiem – podkreśliła dr Dorota Koczwańska-Kalita, naczelnik IPN w Kielcach.

- Tych dwóch rzeczy z jednej strony nie można oddzielić w aspekcie upamiętnienia, z drugiej strony katastrofa smoleńska rządzi się innymi prawami, natomiast zbrodnia katyńska jest wciąż otwartą rana – dodaje dr Dorota Koczwańska-Kalita, naczelnik IPN w Kielcach.

- To było bardzo ważne wydarzenie dla większości Polaków – mówi Anna Krawczyk, uczennica SP nr 25 w Kielcach.

Uczniowie ze Szkoły Podstawowej numer 25 w Kielcach każdego roku uczestniczą w obchodach przed obeliskiem przy ul. Grabinów. Gdy doszło do katastrofy Marcin miał zaledwie sześć lat.

- Było mi bardzo smutno, że zginął prezydent i cała załoga – mówi Marcin Dudek,  uczeń SP nr 25 w Kielcach.
- Przychodzimy tu i ważna jest pamięć o nich – mówi Gabrysia Pilewska, uczennica SP nr 25 w Kielcach.

Przychodzą tutaj nie tylko w rocznice katastrofy smoleńskiej, młodzież od lat opiekuje się pomnikiem.

- To bardzo ważna lekcja historii tej współczesnej, a o takim wydarzeniu sprzed ośmiu lat należy pamiętać i to staramy się zaszczepić młodzieży szkolnej – mówi Sylwester Ozga, dyr. SP nr 25 w Kielcach.  

W katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem zginęli prezydent Lech Kaczyński, a wraz z nim 95 osób, Pierwsza Dama, najwyżsi dowódcy Wojska Polskiego i czołowi przedstawiciele świata polityki, kultury i organizacji społecznych.  Odeszli, ale pozostali w pamięci milionów Polaków i w pamięci swoich bliskich. 10 kwietnia, uroczystości upamiętniające ofiary katastrofy odbywają się w całym kraju.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama
Reklama