Kielecki dworzec PKP (nie)dostępny dla niepełnosprawnych. Konsultacje uliczne Partii Razem

Dworzec PKP w Kielcach. Przejście z peronów do miasta dla zdrowych osób nie jest problemem, ale dla osób niepełnosprawnych to droga przez mękę. Schody, to bariera nie do pokonania. Ile trzeba zachodu, by osoba jeżdżąca na wózku mogła przedostać się do centrum miasta zaprezentowali w piątek działacze partii Razem.
Po przyjeździe pociągu kilka osób musi być zaangażowanych, aby Pani Teresa i jej mąż mogli bezpiecznie opuścić peron. Najpierw obsługa pociągu opuszcza windę, później ochrona dworca asystuje ich przejście przez tory w kierunku miasta. Po wyjściu z dworca okazuje się, że najbliższe dla nich przejście na druga stronę ulicy jest kilkadziesiąt metrów dalej.

- Już pomijając dworzec, ale krawężniki są dla nas zbyt wysokie i to przejście przez tory – mówi Teresa Madetko.

Teresa i Zbigniew Madetkowie przyjechali z Miechowa, tam na dworcu i wokół niego skutecznie wprowadzono udogodnienia dla osób niepełnosprawnych.

- W Miechowie nie mamy problemu, bo mamy windy, później platformy na peron, a tutaj droga przez mękę – mówi Zbigniew Madetko.

Dlatego potrzebne są zmiany. Partia Razem w piątek zorganizowała konsultacje z mieszkańcami Kielc na temat dostępności dworca PKP i jego okolic dla osób z niepełnosprawnościami, ludzi starszych czy rodziców z małymi dziećmi.

- My osoby pełnosprawne musimy zrobić wszystko, aby te osoby nie czuły się odizolowane – mówi Oskar Styczeń, Partia Razem.

Lista potrzebnych zmian jest długa.

- Najważniejsze rzeczy to wybudowanie przystanku naprzeciwko dworca, wybudowanie przejścia dla pieszych na poziomie jezdni i wybudowanie wind do tunelu – mówi Paweł Słowik, Partia Razem.

PKP planuje modernizacje dworca i peronów z uwzględnieniem potrzeb osób niepełnosprawnych, natomiast wyjście tunelem do miasta raczej nie ulegnie zmianie – podkreślali działacze Partii Razem.

- Musimy wywierać presje na władzach miasta, które od kilkunastu lat nie próbuje rozwiązać tego problemu – mówi Oskar Styczeń, Partia Razem.

Wszystkie zebrane opinie zostaną przedstawione władzom miasta i PKP. W konsultacjach ulicznych na temat dostępności dworca PKP i jego okolic dla osób z niepełno sprawnościami uczestniczyło kilkadziesiąt osób.