W 1998 roku z Kielc do Warszawy jeździło osiem pociągów dziennie. Podobnie było jeszcze kilka dni temu. Po 9 grudnia ilość połączeń spadła do pięciu, z czego ostatni, do stolicy Polski, odjeżdża teraz przed godziną 17. Według stowarzyszenia Kieleckie Inwestycje, remonty torów nie są w tej sytuacji wystarczającą wymówką.
Zdaniem stowarzyszenia ograniczenie liczby kursów do Warszawy, w połączeniu z oddawanymi do użytku kolejnymi fragmentami ekspresowej siódemki, przyczyni się do tego, że pasażerowie chętniej będą wybierać indywidualny transport, kosztem zbiorowego, kolejowego.
Jeszcze w piątek interpelację w tej sprawie, do ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka, złożył poseł Artur Gierada. Prosi w niej o wyjaśnienie przyczyn ograniczenia kursowania pociągów na trasie Kielce-Warszawa. W tej samej sprawie interweniują także władze województwa.
Jednocześnie prowadzone będą rozmowy z Kolejami Mazowieckimi i Małopolskimi, by na czas remontów zapobiec trudnej sytuacji świętokrzyskich pasażerów.
Więcej w materiale filmowym. Zapraszamy do oglądania.












Napisz komentarz
Komentarze