Decyzje kadrowe poprzedników pod lupą nowej władzy w regionie. Awanse na wyższe stanowiska i podwyżki pensji w większości przyznawano w dwóch ostatnich miesiącach urzędowania – wynika z analizy stanu zatrudnienia przedstawionej przez zarząd województwa świętokrzyskiego.
- By zrealizować budżet zapewnić te płace to musimy teraz oszczędnie gospodarować tymi środkami – mówi Andrzej Bętkowski, marszałek województwa świętokrzyskiego.
O skali awansów i podwyżek szczegółowo poinformowała wicemarszałek Renata Janik.
- W pierwszych dziewięciu miesiącach awansowano 15 osób, a w niespełna dwa miesiące 73 osoby. Te awanse wiązały się z podwyżkami płac – powiedziała Renata Janik.
W sumie w zeszłym roku ponad dwustu osobom podwyższono wynagrodzenie, miesięczne koszty tych podwyżek to 88 tysięcy złotych, a roczne to milion 320 tysięcy złotych.
- W większości przypadków nie ma czegoś takiego, że wskazano za co podwyżki zostały przyznane - stwierdziła Renata Janik.
Oprócz tego w 2018 roku dwukrotnie przyznano nagrody na łączną kwotę ponad dwóch milionów złotych. Nowy zarząd województwa świętokrzyskiego zapowiada zmiany organizacyjne w Urzędzie Marszałkowskim. Zamiast 23 departamentów ma być 14.
- Być może w wyniku tej zmiany organizacyjnej z niektórymi osobami będziemy musieli się rozstać bo w tej grupie 856 osób nie wszyscy jednakowo wydajnie i skutecznie pracują – mówi Andrzej Bętkowski, marszałek województwa świętokrzyskiego.
Grupowych zwolnień nie będzie – podkreślił marszałek województwa, dodał, że konieczne będą też przesunięcia pracowników na inne stanowiska.
- Sądzę, że pojawią się też nowe nazwiska – stwierdził marszałek.
Nowy regulamin organizacyjny Urzędu Marszałkowskiego prawdopodobnie zostanie ustalony w najbliższy piątek.












Napisz komentarz
Komentarze