Lekarze mówią o nich "mali wojownicy", bo wcześniaki każdego dnia muszą walczyć o zdrowie, a czasem i o życie. Miłosz urodził się w 28 tygodniu ciąży. Chłopczyk od pierwszych chwil potrzebował specjalistycznej opieki.
- Był bardzo malutki gdyby nie ten sprzęt, to nie byłoby go z nami – mówi Joanna Wójcik, mama Miłosza.
Iga urodziła się 3 stycznia, również przed terminem. Rodzice wcześniaków nie mają wątpliwości, komu zawdzięczają życie swoich dzieci.
- Chcieliśmy podziękować WOŚP za sprzęt, a także lekarzom i pielęgniarkom za opiekę – podkreśla Mariusz Mas, tata Igi.
W Świętokrzyskim Centrum Pediatrii nie ma oddziału, gdzie nie byłoby sprzętu z czerwonym serduszkiem. Dyrekcja placówki szacuje, że odkąd po raz pierwszy zagrała Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy do szpitala trafił sprzęt za około 20 milionów złotych.
- Sprzęt przeróżny. Od bardzo prostych pomp infuzyjnych poprzez kardiomonitory, aż po tomograf komputerowy – mówi Włodzimierz Wielgus, zastępca dyrektora WSzZ w Kielcach.
Tomograf trafił do Kielc osiem lat temu, wtedy tylko siedem szpitali w Polsce dysponowało tak nowoczesnym urządzeniem. W tym czasie wykonano 20 tysięcy badań.
- Słyszy Pani ten szum, to słychać dusze ludzi, którzy dali pieniądze i mają swoja cząstkę w zakupie tego sprzętu i przez to w ratowaniu zdrowia i życia dzieci – mówi Włodzimierz Wielgus, zastępca dyrektora WSzZ w Kielcach.
Szpital na Czarnowie jak co roku przyłącza się do wielkiego grania z orkiestrą Jurka Owsiaka, tradycyjnie działa tu sztab, a zbiórka pieniędzy prowadzona będzie na wszystkich oddziałach pediatrycznych. Wolontariusze z puszkami Wielkiej Orkiestry świątecznej Pomocy pojawią się w całej Polsce. Liczy się każda złotówka.
- Żeby każdy ile może wrzucił do puszki na rzecz dzieci i starszych – zachęca Piotr Wójcik, tata Miłosza.
- Na pewno weźmiemy udział ponieważ WOŚP pomaga, przekonaliśmy się o tym osobiście – podkreśla Mariusz Mas, tata Igi.
Celem tegorocznego 27. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy jest zakup nowoczesnego sprzętu medycznego dla specjalistycznych szpitali dziecięcych. Stawką jest zdrowie i życie małych pacjentów.












Napisz komentarz
Komentarze