Kilka dni temu, jeden ze świętokrzyskich dzienników poinformował o, na razie nieoficjalnych, planach restrukturyzacji w Urzędzie Marszałkowskim. Według tych doniesień, z obecnych 23, miałoby zostać tylko 13-14 departamentów. Informacje te zostały zdementowane przez zarząd województwa. Jak możemy przeczytać w komunikacie „Żadne decyzje, zarówno dotyczące liczby departamentów, osób które będą nimi kierowały, jak i ich podległości służbowej, jeszcze nie zapadły”.
Wpływ na przedłużające się prace przy zmianach w strukturze Urzędu Marszałkowskiego ma m.in. rozliczanie projektów z Regionalnego Programu Operacyjnego. Jak już informowaliśmy, tylko w tym roku zostanie rozdysponowanych ponad 330 mln zł.
Zarząd województwa, we wspomnianym komunikacie przekonuje też, że „wszystkie elementy są poddawane (...) wnikliwej analizie, a wprowadzane zmiany (...) nie będą miały charakteru „rewolucji”. Nie wiadomo jednak jeszcze kiedy do tego dojdzie.
- Będę optymistką jeśli powiem, że chciałabym żeby udało nam się to do końca tego tygodnia - mówi wicemarszałek, Renata Janik.
Obecnie w Urzędzie Marszałkowskim pracuje ok. 850 pracowników.












Napisz komentarz
Komentarze