Nie wszyscy pedagodzy zamierzają strajkować – dodaje Kazimierz Mądzik.
Jeśli rząd nie porozumie się z przedstawicielami Związku Nauczycielstwa Polskiego 8 kwietnia w placówkach w całej Polsce rozpocznie się strajk, który ma potrwać aż do odwołania. Termin ten może się zbiec z egzaminami gimnazjalistów. Grozi nam paraliż oświaty.
O tym czy strajk się odbędzie zadecydują sami nauczyciele, podczas referendum, które ZNP planuje przeprowadzić do 25 marca.
Nauczyciele domagają się podwyżek wynagrodzeń o 1000 zł dla wszystkich pracowników oświaty z wyrównaniem od 1 stycznia 2019
Z danych Związku Nauczycielstwa Polskiego wynika, że aż 78 procent szkół i przedszkoli w skali całego kraju dołączy do strajku. W województwie świętokrzyskim może to być 81 proc. Wojewoda Agata Wojtyszek, w taki scenariusz nie wierzy.
Obecne zarobki nauczycieli kształtują się na poziomie: 2377 zł w przypadku nauczycieli dyplomowanych, oraz 1751 zł netto dla stażystów.












Napisz komentarz
Komentarze