Agata Wojda, kielecka radna Platformy Obywatelskiej zwróciła uwagę, że choć mamy XXI wiek, to wiele osób, także kobiety, postulaty feministek uważa za fanaberie. Następnie po kilku przemówieniach uczestniczki i uczestnicy manifestacji przeszli kieleckim deptakiem na Plac Artystów. Manifa zakończyła się na Wzgórzu Zamkowym projekcją filmu „Bez wyjścia. Historia Rehtaeh Parsons”, to obraz przedstawiający historię nastolatki zgwałconej przez kolegów. W 9. Kieleckiej Manifie uczestniczyło kilkadziesiąt osób.
Reklama

Manifa przeszła ulicami Kielc po raz dziewiąty
„Kielce stolicą wyzwolonych kobiet”, „Kielce potrzebują feminizmu”, „Stop seksistowskiej opresji” – między innymi takie hasła niosły ze sobą uczestniczki i uczestnicy kieleckiej Manify. Już po raz dziewiąty spotkali się przy pomniku Henryka Sienkiewicza, by z okazji Dnia Kobiet nie tylko świętować, ale przede wszystkim mówić o problemach kobiet.
- 09.03.2019 11:21
Reklama
Reklama
Reklama











Napisz komentarz
Komentarze