Małgorzata Marenin, jedyny oficjalny członek „Wiosny” w regionie opuszcza partię, a wraz z nią zdecydowana większość sympatyków Roberta Biedronia. Decyzję o wystąpieniu z Wiosny podjęłam, ponieważ jestem rozczarowana dotychczasową polityką partii – stwierdziła Małgorzata Marenin.
- Przed nami wybory parlamentarne. Uważam, że środowiska lewicowe powinny się łączyć. Dlatego od dziś zaczynamy współpracować z lokalnymi strukturami Sojuszu Lewicy Demokratycznej – mówi Małgorzata Marenin.
Nie bez znaczenia była także decyzja Roberta Biedronia, w sprawie mandatu europosła. W kampanii wyborczej obiecywał, że się go zrzeknie, teraz zmienił zdanie.
- Jeżeli to obiecał wyborcom powinien słowa dotrzymać. Na pewno jest to jedna z przyczyn mojej decyzji o wystąpieniu z Wiosny - dodaje Małgorzata Marenin.
Jeszcze niedawno Małgorzata Marenin przekonywała, że to Robert Biedroń jest nadzieją dla polskiej polityki. Teraz wraz z dotychczasowymi sympatykami ugrupowania zamierza założyć stowarzyszenie i przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi, rozpocząć współpracę z Sojuszem Lewicy Demokratycznej
- Intencją Sojuszu Lewicy Demokratycznej nie jest rozbijanie jakiegokolwiek ugrupowania politycznego, ale zaproszenie partii i stowarzyszeń lewicowych do budowania wspólnego bloku, który będzie w stanie pokonać Prawo i Sprawiedliwość w jesiennych wyborach – zaznacza Andrzej Szejna, wiceprzewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Dotychczas, oprócz Małgorzaty Marenin w województwie świętokrzyskim było około 150 sympatyków Wiosny Roberta Biedronia. Natomiast 29 czerwca w SLD odbędzie się referendum, które zdecyduje o formule w jakiej partia wystartuje w wyborach.












Napisz komentarz
Komentarze