Po raz kolejny mieszkańcy stolicy województwa świętokrzyskiego otworzyli swoje serca i portfele. Dzięki hojności kielczan szybko zapełniały się orkiestrowe puszki.
Podczas 29. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy na kieleckim deptaku kwestowało blisko tysiąc wolontariuszy. Z powodu pandemii organizatorzy zrezygnowali z licytacji i koncertów. Jednak na ul. Sienkiewicza nie zabrakło atrakcji. Jednostki OSP zaprezentowały swoje wozy i sprzęt strażacki. Z kolei uczniowie technikum leśnego w Zagnańsku przyjechali razem ze swoimi ptakami. Przechodnie mogli sobie zrobić z nimi zdjęcie.
Większość wydarzeń przeniesiono do internetu. W naszym mieście działały trzy sztaby. Największy z nich (także w całej Polsce) liczący prawie 700 osób, znajdował się przy redakcji "Echa Dnia". Wszystkie gadżety do licytacji udostępniono na facebookowej grupie. Jak poinformował w poniedziałek rano sztab, w Kielcach udało się zebrać ponad 282 tys. zł.
Tegorocznemu wydarzeniu towarzyszyło hasło "Finał z głową". WOŚP w tym roku grała dla oddziałów dziecięcej laryngologii, otolaryngologii i diagnostyki głowy. Orkiestrę cały czas można wesprzeć wirtualnie na stronie fundacji: www.wosp.org.pl.












Napisz komentarz
Komentarze