Wpadka poszukiwanego

We wtorek przed godziną 17 skarżyscy policjanci pojechali na interwencję do jednego z miejscowych marketów budowlanych. Tam pracownik ochrony ujął sprawcę drobnej kradzieży. Mundurowi wylegitymowali rabusia, którym okazał się miejscowy 36-latek. Za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem. Po chwili jednak okazało się, że to nie koniec policyjnej interwencji. Skarżyszczanin figurował bowiem w policyjnej bazie, jako osoba poszukiwana. Nie zgłosił się w terminie do zakładu karnego, gdzie musi odbyć kare pięciu miesięcy pozbawienia wolności na złamanie sądowego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. W efekcie wprost ze sklepu trafił za kratki.