Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 21 kwietnia 2025 13:36
Reklama
Reklama
Dąb Pamięci posadzony przy szkole w Kazanowie

Upamiętnili ofiary Zbrodni Katyńskiej

W poniedziałek 14 kwietnia w Szkole Podstawowej w Kazanowie odbyły się wyjątkowe uroczystości w związku z 85. rocznicą Zbrodni Katyńskiej. Najważniejszym punktem spotkania było posadzenie Dębu Pamięci Majora Stanisława Malickiego, pochodzącego z Kazanowa, zamordowanego przez sowietów w Charkowie.
Kliknij aby odtworzyć

Społeczność Kazanowa, wraz z rodziną Majora Stanisława Malickiego i samorządem gminnym, uczciła pamięć zamordowanego przez sowietów w Charkowie. Przed Szkołą Podstawową został posadzony dąb pamięci. Uroczystość była połączona z 85. rocznicą Zbrodni Katyńskiej.

11% zamordowanych, ponad 2300 osób, była związana z przedwojennym województwem kieleckim. Tak naprawdę trudno jest znaleźć miejscowość na terenie naszego regionu, która nie miała by punktu wspólnego ze Zbrodnią Katyńską. Taka uroczystość jak ta dzisiejsza to jest powrót po ponad 80 latach do źródeł. To jest przypomnienie postaci, która odeszła w tragicznych okolicznościach, a pochodziła właśnie stąd, z Kazanowa - mówił Marek Jończyk z delegatury IPN w Kielcach. 

Podczas uroczystości, przypomniano o Zbrodni Katyńskiej i jej znaczeniu w wymiarze społecznym. Jan Nowak, inicjator wydarzenia i prezes fundacji „Pamięć i Niepodległość”, a zarazem krewny Majora Stanisława Malickiego, przytoczył krótki rys o zamordowanym bohaterze i nie kryjąc wzruszenia, dziękował społeczności za możliwość upamiętnienia krewniaka. 

Zobacz także:

Na zakończenie uroczystego apelu, uczniowie zaprezentowali krótki słowno-muzyczny występ. Dyrekcja w ten sposób stara się przekazać wartości patriotyczne podopiecznym. Również Burmistrz zwracał uwagę na walor edukacyjny wydarzenia, dzięki któremu historia, tak lokalna jak i żywa, nie zostanie zapomniana wraz z żyjącymi członkami rodziny.

Tego rodzaju informacje przez długi czas nie były specjalnie eksponowane, nikt nie chwalił się, że jego ojciec czy dziadek zginął w Katyniu, bo było to wręcz niebezpieczne. Więc poza wąskim gronem najbliższych taka wiedza była racjonowana. Dzisiaj, może powinna zostać upubliczniona i upowszechniona, a my możemy szukać wzorów do naśladowania w tych, którzy tu mieszkali i żyli i którzy życiem i śmiercią udowodnili czym jest polskość - mówił Krzysztof Obratański, Burmistrz Końskich.

Podczas wydarzenia obecni byli także siostrzenica Malickiego, Halina Śliwińska i krewny Jerzy Śliwiński.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama
Reklama