Najpierw wizja lokalna, następnie długa debata. W poniedziałek 5 maja w Skarżysku-Kamiennej, na zaproszenie minister Marzeny Okły-Drewnowicz spotkały się wszystkie strony zaangażowane i zainteresowane budową zbiornika Bzin. Dyskutowano na temat wielkości zbiornika, funkcji jaką ma docelowo pełnić i sposobie sfinansowania jego budowy.
Zbiornik Bzin będzie miał szczególne znaczenie dla rzeki Kamiennej i położonych poniżej Skarżyska miejscowości oraz dla samego miasta. Retencja powodziowa na poziomie 800-900 tysięcy metrów sześciennych. To jest dużo jeśli chodzi o przepływy. Cały poziom retencji tego zbiornika w zależności od wariantu, który będzie wybrany na samym końcu, wynosi około 2,6 miliona metrów sześciennych. To jest dużo jeśli chodzi o przepływy, to jest woda mniej więcej 1% czyli taka jak występuje w przypadku powodzi raz na 100 lat - informuje Mateusz Balcerowicz, zastępca prezesa Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie.
Dla zbiornika zostały przygotowane trzy koncepcje o różnych wielkościach. Największa koncepcja zakłada zalew o powierzchni niemal 100 hektarów. Rekomendowana jest jednak opcja pośrednia, wynosząca 76 hektarów. Tłumaczone jest to oszczędnościami, gdyż koszta zmniejszają się wówczas o 50 milionów złotych.
Samo finansowanie tej inwestycji musi nastąpić ze środków unijnych. Z nowej perspektywy. W obecnej perspektywie, tego typu zbiorniki nie są finansowane. Obecny rząd musi negocjować z komisją europejską, żeby przyszła perspektywa unijna dawała możliwości finansowania tego typu zbiorników - podkreślała Marzena Okła-Drewnowicz, minister do spraw polityki senioralnej.
Zobacz także:
Mieszkańcy protestują. Nie zadowala ich wersja pośrednia. Tłumaczą to złym stanem hydrologicznym regionu i spełnieniu pewnych oczekiwań jakie od lat mieszkańcy mają względem powstającego zbiornika. Na obecnym etapie nie jest jeszcze przesądzony ostateczny kształt i funkcja zbiornika. Obecnie trwa inwentaryzacja przyrodnicza. Kolejnym krokiem będzie złożenie wniosku do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach spodziewana jest w przyszłym roku. Następnie planowane jest uzyskanie pozwoleń wodnoprawnych – szacunkowo w pierwszej połowie 2027 roku. Dopiero wtedy będzie możliwe złożenie wniosku do wojewody o pozwolenie na realizację inwestycji.
Proszę spojrzeć na pozostałe zbiorniki znajdujące się dookoła Skarżyska. One są mniejsze niż planowany zalew Bziński. I tam ta funkcja rekreacyjna jest wykorzystywana. Natomiast nie jest to główny cel. Jeśli chcemy zebrać pieniądze na daną inwestycję, to musi być funkcja typowo retencyjna i przeciwpowodziowa - dodawał Arkadiusz Bogucki, Prezydent Skarżyska-Kamiennej.
Wszystkie strony wyraziły wolę w kontynuowaniu spotkań roboczych. Następne jest planowane na jesień bieżącego roku.











Napisz komentarz
Komentarze