Patrycja Gruszczyńska
Nagroda Orzeł Służby Publicznej jest podziękowaniem złożonym na ręce ludzi, współczesnych „cichych bohaterów", dla których treścią życia stały się poświęcenie, bezinteresowna pomoc, odwaga, a także służba społeczeństwu. Tak też było w przypadku aspiranta Pawła Piśkiewicza, który na co dzień pełni służbę w Wydziale Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Funkcjonariusz ten będąc w czasie wolnym od służby 10 maja ubiegłego roku w Kielcach, uratował ludzi z płonącej placówki opiekuńczo-rehabilitacyjnej. Pensjonariuszami ośrodka były osoby starsze, niepełnosprawne i o ograniczonej możliwości samodzielnego poruszania się. Jeszcze przed przybyciem służb, policjant z narażeniem życia podjął działania ratownicze, przeszukiwał pomieszczenia budynku zajętego ogniem i ewakuował z placówki czwórkę pensjonariuszy.
Policjant działał bez specjalistycznego sprzętu i w bardzo trudnych warunkach silnego zadymienia. Ratując poszkodowanych, sam uległ zatruciu tlenkiem węgla i trafił do szpitala.
Kapituła Nagrody Orzeł Służby Publicznej 2025 spośród 40 kandydatów do nagrody wśród których znaleźli się żołnierze , policjanci, strażacy i funkcjonariusze służb publicznych wytypowała zwycięzcę, to właśnie kielecki policjant asp. Paweł Piśkiewicz, który bez chwili zastanowienia ryzykując własnym życiem ruszył z pomocą tym, którzy jej potrzebowali.
O zdarzeniu pisaliśmy w komunikacie znajdującym się pod linkiem:
Napisz komentarz
Komentarze