Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 09:09
Reklama
Reklama

Karol Nawrocki mobilizuje wyborców w Kielcach do głosu

"Nigdy nie będę kamerdynerem spraw niemieckich"- mówił Karol Nawrocki w niedzielę na Placu Artystów- kandydat w wyborach na prezydenta, którego popiera Prawo i Sprawiedliwość. Tylko kilka dni dzieli nas od wyborów prezydenckich 18 maja.
Kliknij aby odtworzyć

"Prezydent Polski jest od tego abyśmy czuli się bezpieczni. Wypieramy przyszłego zwierzchnika sił zbrojnych, który przez kolejne 5 lat będzie musiał dbać o bezpieczeństwo Polek i Polaków. To tutaj na Targach w Kielcach odbywają się jedne z największych w Europie Targi Przemysłu obronnego. My będziemy wówczas bezpieczni jeżeli będziemy mieć co najmniej 300 tys. polską armię. Gdy będziemy mieć świadomość, że wypełniamy te kontrakty, które są dla Polski dobre - a nie te kontrakty, które chcą żebyśmy realizowali Berlin, Bruksela, Paryż. Nasza odpowiedzialność za bezpieczeństwo gdy zostanę Prezydentem Polski będzie w rękach zwierzchnika polskich sił zbrojnych, a nie Unii Europejskiej"- deklarował Karol Nawrocki.

"Jestem gotowy być waszym prezydentem, który nigdy się nie zgodzi aby wpuszczać do Polski nielegalnych imigrantów - bo to bezpieczeństwo Polek i Polaków będzie dla mnie najważniejsze, a nie załatwianie interesów państwa niemieckiego. Nigdy nie będę lokajem ani kamerdynerem spraw niemieckich" - dodał Nawrocki

Nawrocki zapewniał, że będzie prezydentem Polski normalnej, z wartościami, bez ideologii.

"Świętokrzyskie od lat kojarzy się z umiłowaniem bezpieczeństwa, wolności demokratycznych i stąd kandydat obywatelski. Karol Nawrocki czuje się jak u siebie w domu." - mówił Krzysztof Słoń, senator RP

Mieszkańcy regionu są przekonani na kogo zagłosują, a sprawa mieszkaniowa Karola Nawrockiego choć jest ciężarem, niekoniecznie może przesądzać o wynikach wybór.

"Chcielibyśmy głosować na niego, żeby Polska była Polską. Jeśli chodzi o sprawę mieszkaniową to jest potwarz, to jest lincz" -powiedziała jedna z uczestniczek wiecu.

"To jest propaganda. To jest krok przed wyborcami. Ja się martwię i szykuję się na to co w przyszłym tygodniu"- zaznaczyła jedna z uczestniczek.

Przed kandydatami na prezydenta jeszcze jedna debata, która odbędzie się w poniedziałek 12 maja. Organizuje ją TVP razem z Polsatem i TVN. To będzie ostatnie wyborcze starcie przed pierwszą turą wyborów prezydenckich, które odbędą się 18 maja.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama
Reklama