Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 07:50
Reklama
Reklama
Rozmowa z Konradem Wikarjuszem, zastępcą prezydenta miasta

Konrad Wikarjusz: chcemy mieć pełną kontrolę nad tym, za co płacimy

GPS-y i wagi w śmieciarkach, przetarg na stadion po korektach, pięć ulic w przebudowie, nowy orlik, działkowcy z miejskim wsparciem i druga edycja Inicjatywy Lokalnej. O bieżących działaniach opowiada zastępca prezydenta Konrad Wikarjusz.
Kliknij aby odtworzyć

Przetarg z GPS-em i wagą. „Chcemy wiedzieć, za co płacimy”

W mieście trwa procedura przetargowa dotycząca odbioru odpadów komunalnych. Zmieniono podejście: pojawiły się nowe wymogi wobec potencjalnych wykonawców. Wszystkie pojazdy mają być wyposażone w GPS i wagi. Jak zaznacza wiceprezydent, nie chodzi o monitoring dla zasady, lecz o konkretne dane: 

Do tej pory nie mieliśmy pełnego przekonania, jak wygląda strumień odpadów i w jaki sposób oraz skąd są zbierane. Teraz połączenie tych dwóch czynników pozwoli na to, żebyśmy mieli pełną kontrolę nad tym, jak taki strumień wygląda i skąd jest odbierany.

Nowy system ma również znaczenie w kontekście kar za niespełnienie norm recyklingu. 

Mieliśmy pewne problemy w poprzednich latach. Rzeczywiście płaciliśmy karę za niewywiązywanie się z odpowiedniego poziomu segregacji. Myślimy, że tutaj zapisy przetargowe ułatwią nam... może nie tyle wypełnienie tych norm, bo one są bardzo wyśrubowane – natomiast żebyśmy te kary płacili jak najmniejsze.

Kamienna z nową infrastrukturą

Inwestycje drogowe w dzielnicy Kamienna obejmą pięć ulic. Budżet pochodzi w całości ze środków własnych miasta. Prace już trwają – rozpoczęto od budowy kanalizacji deszczowej.

– To nie tylko nowe nawierzchnie i chodniki. Modernizujemy całą infrastrukturę – to, co pod ziemią i to, co na powierzchni – mówi Wikarjusz. 

Inwestycja ma służyć zarówno obecnym mieszkańcom, jak i nowym – część działek w tej części miasta dopiero czeka na zabudowę.

Granat wraca do gry

Trwa również procedura przetargowa dotycząca modernizacji stadionu Granatu. Jak podkreśla Wikarjusz, projekt został skorygowany względem wersji odziedziczonej po poprzednikach. 

– Zależało nam na tym, by koncepcję dopasować do możliwości miasta. Chodzi nie tylko o budowę, ale i o późniejsze utrzymanie. Nie chcemy wydać wielkich pieniędzy i zostać z infrastrukturą, której nie da się utrzymać.

Stadion ma być miejscem dla różnych dyscyplin.

 – Granat to nie tylko piłka nożna. Chcemy, żeby wróciła tu lekkoatletyka, która kiedyś miała w Skarżysku świetne tradycje – zaznacza. Nie wyklucza też rozszerzenia inwestycji: – Rozważamy złożenie wniosku do Ministerstwa Sportu na rozbudowę boisk i infrastruktury towarzyszącej.

Orlik z otwarciem, prezydent na boisku?

Nowy orlik przy hali sportowej został już odebrany, a jego oficjalne otwarcie zaplanowano na 12 lipca. 

– Będą animacje, zawody, coś dla dzieci i dla dorosłych. Nie wykluczam też swojego udziału w rozgrywkach. Niespodzianki nie zdradzę – niech pozostanie niespodzianką – mówi Wikarjusz.

Inicjatywa Lokalna

Po sukcesie pierwszej edycji Inicjatywy Lokalnej, miasto ogłosiło drugi nabór. 

– Zgłoszone projekty są coraz lepiej przygotowane. Mieszkańcy uczą się procesu, a my widzimy sens tego narzędzia – podkreśla Wikarjusz. 

Pięć projektów z dziesięciu zgłoszonych zostało zakwalifikowanych do realizacji.

– To, co mnie cieszy najbardziej, to zaangażowanie mieszkańców. Nie planujemy rezygnować z tego programu. Wręcz przeciwnie – będę przekonywał, by zwiększyć środki na kolejną edycję.

Ogródki działkowe nie do likwidacji, a do wsparcia

Choć temat nie przebił się szerzej do opinii publicznej, miasto rozpoczęło pilotażowy program wsparcia dla rodzinnych ogrodów działkowych. 

– Nie planujemy żadnej likwidacji. Wręcz przeciwnie – pięć ogrodów, w sześciu lokalizacjach, zyska środki na drobne remonty: ogrodzenia, oświetlenie, świetlice. To realna poprawa warunków dla setek mieszkańców – mówi wiceprezydent. - Czasem wystarczy 60 tysięcy złotych, by kilkaset osób zyskało realną zmianę w swojej okolicy – dodaje.

Dwukadencyjność? „Zostawmy decyzję mieszkańcom”

Na koniec rozmowy pytamy o temat ogólnopolski – ewentualny powrót do dwukadencyjności włodarzy miast. 

Mam dosyć liberalne podejście. Wychodzę z założenia, że mieszkańcy wiedzą najlepiej, kto powinien pełnić funkcję. Sztuczne, odgórne ograniczanie ilości kadencji – myślę, że jest mocno dyskusyjne.

Więcej w rozmowie powyżej. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

krycha 21.07.2025 14:02
mocno dyskusyjne to są twoje poglądy

Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama
Reklama