Nowe drogi z rządowego wsparcia
Chmielnik zamierza skorzystać z kolejnej edycji Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Jak zapewnia burmistrz, inwestycje drogowe to jedno z najpilniejszych zadań w każdej gminie.
– „Infrastruktura się zużywa, a jednocześnie rozwijają się nowe tereny – ludzie budują domy, chcą mieć dojazd. Drogi to potrzeba, która nigdy się nie kończy” – mówił Wójcik.
Gmina przygotowuje co najmniej trzy wnioski. Część dokumentacji już istnieje – są gotowe projekty czekające tylko na dofinansowanie.
Mieszkania dla młodych – bez wysokiego czynszu
Jednym z priorytetów gminy jest budownictwo wielorodzinne. Wójcik podkreśla, że inwestycje mieszkaniowe mają przyciągać młodych ludzi – szczególnie tych, którzy szukają spokojnego miejsca do życia z dostępem do żłobka, przedszkola i szkoły.
W budowie jest już blok z 15 mieszkaniami, które – jak zapowiada burmistrz – będą przeznaczone wyłącznie dla młodych małżeństw.
– „To nie będą lokale komercyjne z wysokim czynszem. Chcemy pomóc młodym ludziom na starcie. Mieszkania mają być dostępne, a zasiedlenie będzie wymagało spełnienia jasnych kryteriów – m.in. zameldowania w gminie” – tłumaczył.
Nie zabrakło też anegdoty z lokalnym kolorytem:
– „Jedna z seniorek zapytała, czy jeśli jako wdowa wyjdzie ponownie za mąż, to też będzie młodym małżeństwem. Życie pisze różne scenariusze” – dodał z uśmiechem.
Dożynki, Miły Pan i... disco polo
15 sierpnia gmina będzie świętować dożynki w miejscowości Kotlice. Oprócz tradycyjnych elementów – mszy dziękczynnej i obrzędów dożynkowych – będzie też część rozrywkowa.
– „Staramy się, by każdy znalazł coś dla siebie – będzie i na ludowo, i na lekko. Gwiazdą wieczoru będzie Miły Pan, wstęp bezpłatny” – zaprosił burmistrz.
Obice – kawaler do wzięcia
Wójcik odniósł się też do tematu lotniska w Obicach – a właściwie braku decyzji co dalej z tym obszarem.
– „Nie wiemy nic nowego. Mieszkańcy też czekają na jasne informacje. To teren, o którym mówi się od lat jako o najbardziej atrakcyjnym inwestycyjnie w regionie, a wciąż jest niezagospodarowany” – mówił.
I dodał:
– „Porównałem go kiedyś do starego kawalera – przystojny, bogaty, ale wciąż sam. Jeśli nie zaczniemy działać, stracimy tę szansę na zawsze”.
Choć – jak zaznaczył – samorządowcy siadali już do rozmów w tej sprawie, to nadal brakuje decyzji i kierunku działań.
„Zadzwoń do burmistrza”
Na koniec rozmowy Wójcik zachęcił potencjalnych nowych mieszkańców do osobistego kontaktu:
– „Sam oprowadzę, pokażę żłobek, przedszkole, mieszkania. Gmina jest otwarta”.
Więcej w rozmowie powyżej.











Napisz komentarz
Komentarze