Premier kontrastował swoje rządy z rządami poprzedników, przekonując, że interesem nie tylko jego, ale i Polski, jest to, by „bełkot, kłamstwo i manipulacja” nie wzięły znowu góry.
- Ja nie będę Bocheńskim, Bąkiewiczem, Mateckim, Mejzą, bo mi się to może opłacić. To, co było wielkim zwycięstwem 15 października (...) to właśnie powiedzenie „nie”. Kłamstwo, manipulacja, taki (...) pseudopolityczny syf, który się wszędzie rozlewa, nie będzie dominował w Polsce. Dla mnie to jest absolutnie kluczowa sprawa - stwierdził w rozmowie z dziennikarzami Kubą Wojewódzkim oraz Piotrem Kędzierskim
Ze strony dziennikarzy padły pytania o mobilizację polityków obecnej koalicji lub jej brak. - Wszyscy o panu piszą, że pan jest zdemobilizowany, zgaszony, niezmotywowany - wymieniał Wojewódzki.
- Po pierwsze nie wszyscy, tylko klasyczne marudy. Wiecie, co jest prawdziwą recenzją mojego stanu ducha, mobilizacji i gotowości do walki? Nie to, co piszą na mój temat rozczarowani, tylko to, co mówią i piszą ci, którzy uważają mnie za głównego przeciwnika - odparł Tusk.
- Jeśli słucham tych, którzy też was gnębili, a moim zadaniem jest, żeby oni więcej do władzy nie wrócili, to ich obsesja na mój temat się nie zmniejszyła. Słuchając Bąkiewicza, Kaczyńskiego, Konfederacji (...) Kogo oni się boją? Jeśli oni się kogoś w Polsce boją, to mnie. I nie baliby się leniwego albo zdemobilizowanego albo sfrustrowanego dziada - stwierdził Tusk.
Na pytanie, czy on sam z kolei nie obawia się, że obecne rządy mogą być jedynie „krótką przerwą w ramach światowej, europejskiej, narodowo-populistycznej fali”, premier odpowiedział twierdząco. Zastrzegł przy tym, że gdyby przejmował się „serdecznymi życzeniami o odejściu” na przełomie 2021/2022 r., to powinien był od razu wrócić do domu.
- Na szczęście nie uwierzyłem, że Tusk jest skończony albo że jest za stary albo że nie wie, na czym polega polityka (...) Najczęściej słyszałem, że mam szklany sufit i że te 25 proc. (głosów w wyborach - PAP) to jest absolutny „maks” - wskazał premier.(PAP)












Napisz komentarz
Komentarze