Poprzednie rozgrywki
W poprzednim sezonie Korona Kielce zaliczyła słabą rundę jesienną, jednak po wznowieniu rozgrywek był to jeden z najlepszych zespołów w Ekstraklasie. Kielczanie pewnie zapewnili sobie utrzymanie i z dorobkiem 45 punktów skończyli zmagania w środku ligowej tabeli. Sam fakt, że udało im się przewagę aż 14 oczek nad strefą spadkową, najlepiej pokazuje, jak bezpieczne było utrzymanie tego zespołu.
Pomimo tego przed startem obecnej kampanii zakłady bukmacherskie uważały, że Korona Kielce może być jednym z zespołów, który zostanie zaangażowany do walki o utrzymanie w nadchodzących rozgrywkach.
Aktualna sytuacja
Aktualna sytuacja w ligowej tabeli wskazuje jednak, że Korona Kielce prezentuje się równie dobrze, co w rundzie wiosennej z poprzedniego sezonu.
Podopieczni Jacka Zielińskiego rozpoczęli zmagania od 2 falstartów z rzędu, ponieważ najpierw przegrali na wyjeździe z Wisłą Płock, gdzie spory wpływ na losy rywalizacji miały 2 czerwone kartki, a następnie polegli również przed własną publicznością przeciwko Legii Warszawa.
Na pierwsze ligowe punkty kibice musieli poczekać aż do wyjazdowego spotkania w Lubinie. Zakłady bukmacherskie faworyzowały gospodarzy, a jednak mecz zakończył się podziałem punktów i to Zagłębie Lubin ratowało się w końcówce. Korona Kielce pierwsze ligowe zwycięstwo w nowej kampanii zanotowała przy okazji domowej potyczki z Radomiakiem Radom. Był to bez wątpienia jeden z najlepszych meczów Korony Kielce w ostatnim czasie.
Od rywalizacji z Zagłębia Lubin rozpoczęła się seria bez porażki, która trwała aż do października. Korona Kielce w swoich kolejnych potyczkach potrafiła między innymi zremisować na wyjeździe z aktualnym mistrzem kraju, czy też zaliczyć serię 3 wygranych z rzędu, gdzie pokonała Motor Lublin, Termalicę, a także Pogoń Szczecin.
Po 3 wygranych z rzędu i mocnej poprawie sytuacji w ligowej tabeli, Koronie przytrafił się remis w wyjazdowym spotkaniu z Arką Gdynia. Obiekt beniaminka nie jest jednak łatwym miejscem do grania, o czym przekonało się już wiele zespołów w tym sezonie. Kielczanie wrócili na zwycięską ścieżkę. Najpierw przy okazji rywalizacji w Pucharze Polski ze Stalą Rzeszów, a następnie już na ligowych boiskach przeciwko Lechii Gdańsk. Od meczu z Pogonią Szczecin aż do zakończenia rywalizacji z Lechią trwała seria 4 meczów z czystym kontem w wykonaniu Korony Kielce.
Zakończyła się ona dopiero podczas wyjazdowej potyczki z aktualnym liderem tabeli, czyli Jagiellonią Białystok. Zakłady sportowe nie miały żadnych wątpliwości, że trzecia drużyna poprzedniego sezonu była faworytem tego spotkania. Jagiellonia zgodnie z przewidywaniami pokonała koronę Kielce na swoim boisku i tym samym przerwała serię tego zespołu, w której było 9 potyczek bez porażki.
Już po przerwie na reprezentację Korona Kielce zmierzyła się z Górnikiem Zabrze, czyli rewelacją obecnych rozgrywek. Kielczanie byli o włos od wywalczenia kompletu punktów, jednak ostatecznie stracili wyrównującą bramkę w doliczonym czasie gry. Wcześniej Korona Kielce zmarnowała jeszcze rzut karny, co bez wątpienia miało wpływ na losy tej rywalizacji.
Ogólnie jednak trzeba przyznać, że aktualna sytuacja tego zespołu jest bardzo dobra i Korona traci tylko 5 oczek do lidera tabeli. Kto wie, jeśli podopieczni Jacka Zielińskiego będą w stanie utrzymać taką dyspozycję, to być może w rundzie wiosennej zamiast o utrzymanie będą walczyć o europejskie puchary. Szczególnie, że w obecnej kampanii kwalifikację będzie mogła wywalczyć o jedna drużyna więcej niż w ubiegłym sezonie.
Lepsza forma w meczach domowych
Od początku obecnej kampanii można zauważyć pewne prawidłowości, jeśli chodzi o występy w meczach domowych w wykonaniu Korony Kielce. Na koncie tego zespołu znajduje się tylko jedna porażka w spotkaniu przed własną publicznością, która miała miejsce przy okazji inauguracji rozgrywek w Kielcach z Legią Warszawa.
Po tej porażce Korona Kielce zaliczyła serię 4 wygranych z rzędu, w których nie straciła nawet jednego gola. Kielczanie byli bardzo blisko przedłużenia tej passy, jednak stracili wyrównującą bramkę w meczu z Górnikiem Zabrze w doliczonym czasie gry. Gdyby nie to, dzisiaj mówilibyśmy o serii 5 wygranych z rzędu i 5 czystych kont.
Mecze wyjazdowe do poprawy
Jeśli szukać gdzieś aspektu, na który można ponarzekać, to bez wątpienia są to występy Korony Kielce w meczach wyjazdowych. Do tej pory podopieczni Jacka Zielińskiego przywieźli z delegacji zaledwie 6 oczek. W bilansie znajdują się między innymi porażki z Jagiellonią Białystok, a także Wisłą Płock oraz aż 3 zremisowane spotkania. Do tej pory Korona Kielce w 6 rozegranych meczach wyjazdowych zaliczyła tylko jedną wygraną z beniaminkiem z Niecieczy.
Przewidywania zakładów bukmacherskich
Przewidywania zakładów bukmacherskich mimo dobrej formy Korony Kielce nie zmieniły się diametralnie. Nadal jest to drużyna, którą analitycy chętniej wymieniają w gronie potencjalnych drużyn, które będą walczyć o utrzymanie aniżeli kandydatów do walki o mistrzowski tytuł, czy też europejskie puchary.
Korona Kielce jest jednak nieobliczalnym zespołem, który szczególnie w meczach przed własną publicznością jest w stanie zaskoczyć wyżej notowanych przeciwników. Zakłady sportowe można wykorzystywać między innymi podczas domowych rywalizacji tego zespołu z ligową czołówką. Korona Kielce już w obecnej kampanii pokazała, że potrafiła urwać punkty w delegacji z Lechem Poznań, czy też wygrać przed swoimi kibicami z Pogonią Szczecin.
Naszym zdaniem, na podstawie aktualnej formy, a także nadchodzącego terminarza rywalizacji Korona Kielce zakończy rundę jesienną w środku ligowej stawki, chociaż nie będzie to też wielkie zaskoczenie, jeśli podopieczni Jacka Zielińskiego skończą w Top 5 przy aktualnej formie tego zespołu.
Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.
BETTERS to legalny polski bukmacher, działamy na podstawie zezwolenia (PS4.6831.7.2020) wydanego przez Ministra Finansów w dniu 16 kwietnia 2021 r. na urządzanie zakładów wzajemnych (bukmacherskich) przez sieć Internet na okres 6 lat.
Autor tekstu: Mateusz Nowak – absolwent dziennikarstwa sportowego i zarządzania w sporcie na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu i fan piłki nożnej, szczególnie w polskim i angielskim wydaniu.
