Bezzałogowe statki powietrzne coraz śmielej wkraczają w struktury służb mundurowych. Tam, gdzie jeszcze niedawno decyzje podejmowano wyłącznie na podstawie obserwacji z ziemi, dziś w powietrze wzbija się dron – szybciej, bezpieczniej i precyzyjniej wskazując źródło zagrożenia. W województwie świętokrzyskim trwa właśnie duży program szkoleniowy, dzięki któremu setki strażaków, policjantów i żołnierzy WOT uczą się wykorzystywać te nowoczesne narzędzia w codziennej służbie. Projekt o wartości 4 milionów złotych ma nie tylko podnieść skuteczność działań ratowniczych, ale też zwiększyć bezpieczeństwo samych funkcjonariuszy.
W nowoczesnych działaniach ratowniczych coraz większą rolę odgrywa technologia. Drony, które jeszcze niedawno kojarzyły się głównie z filmowaniem czy rekreacją, a dziś momentami także z zagrożeniem, stają się też nieocenionym wsparciem dla służb mundurowych. Umożliwiają szybkie rozpoznanie terenu, lokalizację ognisk pożaru czy ocenę zagrożeń w miejscach trudno dostępnych dla człowieka. W województwie świętokrzyskim liczba wyszkolonych operatorów dronów właśnie rośnie – ponad 600 funkcjonariuszy różnych formacji przechodzi specjalistyczne szkolenia w tym zakresie.
W ramach projektu szkoleniowego wiedzę i praktyczne umiejętności w zakresie pilotażu dronów zdobędzie 180 strażaków z Państwowej Straży Pożarnej oraz ponad 300 druhów z Ochotniczych Straży Pożarnych. Do programu włączono także ponad 100 policjantów i żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej.
Za realizację szkoleń odpowiada Wojewódzki Urząd Pracy w Kielcach, a całość przedsięwzięcia została sfinansowana z funduszy przekazanych przez Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego. Wartość projektu to 4 miliony złotych.
Zainteresowanie programem wśród służb było tak szerokie, że planowana jest druga tura.











Napisz komentarz
Komentarze