Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 07:48
Reklama
Reklama
107. rocznica odzyskania niepodległości

„Wyzwanie dla nas, by święto, które dzisiaj obchodzimy, łączyło"

Pod Pomnikiem Wdzięczności przy ulicy Marszałka Józefa Piłsudskiego, jak co roku w Końskich uroczyście świętowano Dzień Niepodległości. Wydarzenie uświetniły występy wokalne i krótkie scenki przedstawiające historie sprzed ponad 100 lat, przygotowane przez młodzież. Za oprawę wydarzenia odpowiadali niezastąpieni pracownicy Koneckiego Centrum Kultury. Mieszkańcy wzięli udział także w pochodzie do Kolegiaty św. Mikołaja.
Kliknij aby odtworzyć

Sejm Rzeczypospolitej w okresie międzywojennym podjął decyzję, żeby to właśnie 11 listopada uczynić osią obchodów Dnia Niepodległości. To wcale nie było oczywiste, bo nie było jednego wydarzenia, nie było jednego momentu dziejowego, w którym moglibyśmy powiedzieć tak, od tego dnia, od tego momentu, od tego zdarzenia Polska jest państwem niepodległym. I były różne propozycje. W końcu 11 listopada stał się tym dniem pamięci, bo łączył różne wizje, zarówno drogi do niepodległości, jak i ambicji, by przy tej niepodległości realizować własne wizje państwa odrodzonego, państwa niepodległego. Dla jednych to było upamiętnienie przekazania władzy nad wojskiem, nad Polską Siłą Zbrojną przez świeżo uwolnionego z Twierdzy Magdeburgu Józefa Piłsudskiego. Dla innych był to dzień podpisania rozejmu, będącego właściwie kapitulacją pod Paryżem przez państwa centralne. Bo wydarzenia I Wojny Światowej i klęska państw centralnych, połączona z załamaniem się władzy carskiej w Rosji, były bezsprzecznie tymi wydarzeniami, które z punktu widzenia polityki ogólnoświatowej umożliwiły polską niepodległość. Ale kiedy już Sejm podjął taką decyzję, to nie było wątpliwości, że z radością, że z dumą należy ten dzień obchodzić. I do końca istnienia II Rzeczypospolitej było to święto, które łączyło ludzi, łączyło Polaków, łączyło siły polityczne, przecież wcale nie mniej zwaśnione na podstawie swoich różnych wizji politycznej przyszłości kraju, jego ustroju, jak dzisiaj. I takie jest wyzwanie dla nas, by święto, które dzisiaj obchodzimy, łączyło. By było czynnikiem spajającym w naszą wspólnotę ponad wszystkimi podziałami - przemawiał Krzysztof Obratański, Burmistrz Końskich.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama
Reklama