Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 17 grudnia 2025 16:10
Reklama
Reklama

Kierowca najprawdopodobniej pod wpływem narkotyków wjechał w przystanek

Pod działaniem narkotyków był najprawdopodobniej 26 –letni kielczanin, który wczoraj osobowym oplem na ul. Seminarysjkiej wjechał w przystanek autobusowy. Za tego typu przestępstwo mężczyźnie może grozić 2 –letni pobyt w więzieniu, kilkuletni zakaz kierowania pojazdami oraz kara wysokiej grzywny.

Wczoraj tuż po godzinie 17:00 do kieleckich policjantów dotarła groźnie brzmiąca informacja. Wynikało z niej, że na ul. Seminaryjskiej osobowe auto wjechało w przystanek autobusowy. Na miejsce natychmiast ruszyli policjanci, strażacy oraz zespół karetki pogotowia. Po chwili okazało się, że 26 –latek, prowadzący opla astrę jechał ul. Seminaryjską, a za skrzyżowaniem z ul. Wesołą stracił kontrolę nad kierowanym autem i wjechał w przystanek, na którym na szczęcie nikogo nie było. Ostatecznie mężczyzna trafił do szpitala, gdzie zaczął podejrzanie się zachowywać. Lekarze zdecydowali o przebadaniu 26 –latka pod kątem środków odurzających. Wstępna analiza wykazała w organizmie kierującego obecność amfetaminy i marihuany.

Jeśli badanie krwi potwierdzi obecność środków odurzających w organizmie kielczanina, wówczas 26 –latkowi może grozić kara do 2 lat pozbawiania wolności, kilkutysięczna grzywna oraz minimum 3-letni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.



Źródło: KMP w Kielcach


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama
Reklama