Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 27 grudnia 2025 19:42
Reklama
Reklama

Skąd pochodzą supermarketowe ogórki i truskawki?

Co dziesiąta partia warzyw i owoców w sklepach sprawdzonych przez Inspekcję Handlową miała błędną informację o kraju pochodzenia lub nie miała jej wcale.

Największy odsetek takich nieprawidłowości wystąpił w supermarketach Delikatesy Centrum, E.Leclerc, Intermarche, Lewiatan i Lidl oraz w sklepach niesieciowych.

Od początku lipca kontrole żywności w sklepach przejmuje Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych. W pierwszym półroczu 2020r. inspekcja na zlecenie prezesa UOKiK Tomasza Chróstnego skontrolowała oznakowanie ponad 3 i pół tysiąca partii warzyw i owoców w 395 sklepach, głównie należących do dużych sieci handlowych.

Pod lupę trafiły przede wszystkim produkty, w stosunku do których jest największe ryzyko wprowadzenia w błąd, czyli np. ziemniaki, pomidory, ogórki, marchew, czosnek, truskawki czy jabłka.   Ze względu na błędne wskazanie kraju pochodzenia lub niepodanie go wcale, inspektorzy zakwestionowali 358 partii sprawdzonych produktów (10,2 proc.). 

- Konsumenci mają przed zakupem prawo do pełnej, jasnej i rzetelnej informacji o ofercie, w tym także o kraju pochodzenia owoców czy warzyw. Od dużych, profesjonalnych przedsiębiorców, jakimi są sieci handlowe, oczekuję szczególnej staranności i dbałości o klientów, w tym prawidłowej informacji o oferowanych produktach. Wprowadzanie konsumentów w błąd jest absolutnie niedopuszczalne – mówi Tomasz Chróstny, Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. 

- Wyniki kontroli będą analizowane pod kątem naruszania zbiorowych interesów konsumentów. Jeśli będą podstawy do postawienia zarzutów, będę wszczynał postępowania przeciwko tym przedsiębiorstwom, które wprowadzając konsumentów w błąd naruszają zbiorowe interesy konsumentów – zapowiada Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.

Pierwsze takie postępowanie wobec Jeronimo Martins Polska, właściciela sieci sklepów Biedronka, jest już w toku. Za praktyki naruszające zbiorowe interesy konsumentów przedsiębiorcy grozi kara do 10 proc. rocznego obrotu.

 

Rady dla konsumentów:

Przy każdej partii warzyw lub owocami musi się znaleźć wywieszka z krajem ich pochodzenia. Informacja powinna być podana w sposób czytelny i jednoznaczny oraz w widocznym miejscu. Nie może wprowadzać w błąd. Dodatkowo ziemniaki, zarówno oferowane luzem, jak i pakowane, muszą być oznakowane flagą kraju, z którego pochodzą.
Jeśli masz wątpliwości, porównaj informacje z wywieszki z tymi na opakowaniu zbiorczym, np. pudełku. Na opakowaniu warzyw lub owoców może się także znaleźć logo „Produkt Polski”. To oznakowanie jest dobrowolne, ale nie może wprowadzać w błąd.

źródło: UOKiK 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama
Reklama