W całej Polsce Kuratoria Oświaty mają zbierać informacje na temat aktywności uczniów oraz nauczycieli podczas marszów.
Ministerstwo Edukacji Narodowej zakomunikowało:
„Jeżeli potwierdzi się, że niektórzy nauczyciele namawiali uczniów do udziału w protestach lub sami brali w nich udział, powodując zagrożenie w czasie epidemii i zachowując się w sposób uwłaczający etosowi ich zawodu, będą wyciągnięte konsekwencje przewidziane prawem. Nie ma także naszej zgody na zachęcanie dzieci oraz młodzieży do chuligańskich i wulgarnych zachowań. Nie ma zgody na to, aby uczniowie zachowywali się w taki sposób.”
"Nie może być zgody samorządu na ingerencję Ministerstwa w prywatność młodzieży oraz kadry pedagogicznej. Co więcej szkoły powinny zachęcać młodych do aktywności społecznej i zaangażowania obywatelskiego. Jeżeli Świętokrzyski Kurator Oświaty zwróci się o przekazanie szczegółowych informacji na temat aktywności uczniów w Kielcach, oraz sposóbu spędzania czasu wolnego przez nauczycieli, proszę o nieprzekazywanie żądanych informacji. Samorządy stanowią dziś ostatni bastion walki o demokratyczny ład w Polsce i muszą zatrzymać autorytarne zapędy władzy." - apeluje Michał Braun.
"Jeszcze raz zwracam się z wnioskiem o obronę niezależności kadry pedagogicznej i młodzieży. Jestem pewien, że w tym sporze znajdzie Pan Prezydent wsparcie prodemokratycznej części Rady Miasta." - podkreśla kielecki radny.












Napisz komentarz
Komentarze