Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 23 grudnia 2025 09:13
Reklama
Reklama

Co dalej ze szpitalem tymczasowym w Targach Kielce?

Szpital tymczasowy w Targach Kielce może być gotowy na czas, czyli do 27 listopada, ale nie zostanie uruchomiony tuż po zakończeniu budowy - to zapowiedź Wojewody Świętokrzyskiego.

- Zastanawialiśmy się jak szpital tymczasowy włączyć do całej struktury działającej w województwie. Uznaliśmy, ja byłem zwolennikiem takiego rozwiązania, że szpital w Targach Kielce zostanie oddany do użytku i będzie czekał na uruchomienie - informuje wojewoda Zbigniew Koniusz.

A to ma nastąpić w sytuacji, kiedy łóżek covidowych w województwie zacznie brakować.

- W tym momencie nie ma takiej potrzeby. Mamy 12 placówek przeznaczonych dla chorych na COVID-19 w całości lub w części. W sumie daje to około 1600 łóżek. Z danych na dziś wynika, że zajętych jest 945 łóżek. Więc rezerwa jeszcze jest – dodaje wojewoda.

W poniedziałek dodatkowych 60 miejsc dla pacjantów z COVID-19 oddano w Szpitalu Krystyna w Busku -Zdroju. Kolejnych 150 prawdopodobnie zostanie udostępnionych w nowym szpitalu MSWiA w Kielcach.

- Ustalenia w tej sprawie trwają. Ministerstwo przeznaczyło 22 miliony złotych na dokończenie budowy tego obiektu. Spodziewamy się, że na przełomie grudnia i stycznia 2021 roku szpital będzie gotowy. To oznacza, że będziemy dysponowali blisko 2000 łóżek plus te 300 w szpitalu tymczasowym w Targach Kielce – tłumaczy Wojewoda Świętokrzyski.

Miesięczny koszt utrzymania szpitala tymczasowego w Targach Kielce, po jego uruchomieniu, wynosiłyby około 10 milionów złotych. Wojewoda chce ograniczyć wydatkowanie takich środków i odroczyć decyzję o otwarciu placówki tak długo jak będzie to możliwe. Koszt budowy szpitala wyniesie nieco ponad 11 milionów złotych.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama
Reklama