Rok bez wiosny i lata? Takie tytuły pojawiają się coraz częściej w artykułach dotyczących prognozy pogody na kolejne miesiące. Jeśli wierzyć długoterminowym zapowiedziom aura może zaskoczyć nas wszystkich również w wakacje.
To że kwiecień różni się od tych które pamiętamy z ostatnich lat to widać gołym okiem. Jest zimno, bywa że nawet zimowo, bo wciąż zdarzają się opady śniegu. Ten bardzo chłodny miesiąc sprawia, że poważnie zastanawiamy się czy wiosna o nas zapomniała. Również prognozy sezonowe nie napawają optymizmem. To dla nas trudne bo ostatnie lata były zdecydowanie cieplejsze i słoneczniejsze.
Na portalach gdzie przedstawiane są warunki meteorologiczne czytamy, że przed nami dłuższy czas z pogodą, która jeszcze nie tak dawno była normą dla naszej szerokości geograficznej.
Jeśli wierzyć synoptykom do końca kwietnia nie mamy co liczyć na radykalną zmianę aury. W prognozach sporo chmur, opady deszczu i porywisty wiatr. Do tego temperatura do 14 stopni ale i to będzie raczej rzadkością. Na prawdziwy dwucyfrowy wynik, który miałby szansę się utrzymać, musimy poczekać co najmniej dwa tygodnie.
Również lato zapowiada się mniej ciepłe niż w poprzednich sezonach. Oczywiście wciąż jest szansa na upały, choć w tym roku według synoptyków takie warunki zdarzać się mają niezbyt często.
W prognozach długoterminowych widać też dużo opadów deszczu w połączeniu z silnym wiatrem. Pojawia się więc ryzyko wezbrań rzek i podtopień, zwłaszcza w czerwcu i lipcu.












Napisz komentarz
Komentarze