Miasto chce usprawnić system identyfikacji osób odpowiedzialnych za tworzenie takich miejsc.
W 2020 roku strażnicy miejscy przeprowadzili 550 interwencji związanych z zaśmiecaniem terenu. W pierwszym kwartale tego roku było ich już 665. 52 interwencje zakończyły się nałożeniem mandatów, wydano sześć pouczeń i skierowano jeden wniosek do sądu.
Niestety problem wciąż narasta. Rosną również koszty usuwania nielegalnych składowisk odpadów. Co roku miasto wydaje na to ponad 200 tys. zł.
- Jesteśmy codziennie informowani o pojawieniu się kolejnego miejsca, czy też kolejnych grup odpadów pojawiających się w lasach czy na terenach zielonych. Jest to szczególnie przykre, że cierpi na tym zieleń. Natomiast miasto co roku na usuwanie nielegalnych wysypisk wydaje ponad 200 tys. zł. W 2019 r. było to 240 tys. zł, natomiast w tym roku przewidujemy, że kwota będzie jeszcze większa – podkreśliła Aleksandra Woźniak-Czaplarska, z-ca dyr. Wydziału Gospodarki Komunalnej i Środowiska UM Kielce.
Problemem, szczególnie w ostatnich dniach, są śmieci porzucane w okolicy rodzinnych ogródków działkowych. Dlatego miasto zwróciło się do zarządców wszystkich dziewiętnastu ROD w Kielcach z prośbą o sprawdzenie deklaracji śmieciowych oraz przekazanie informacji jak wywiązują się z obowiązku odbioru odpadów od swoich działkowiczów.
Miasto zintensyfikowało również działania zmierzające do rozwiązania problemu porzucania śmieci przy ROD na osiedlu Świętokrzyskim, gdzie stanęły kontenery na śmieci.
- Zarząd ROD został uczulony, żeby śmieci pochodzące z działek sprzątać. Natomiast my także ze swojej strony chcemy pomóc zarządowi radzić sobie z odpadami, które są porzucane z pobliskich osiedli czy też samochodów. Straż Miejska także zintensyfikuje tam swoje działania – poinformowała Agata Wojda.
Wkrótce Straż Miejska zostanie doposażona w kamery mobilne, które zostaną zakupione w ramach Budżetu Obywatelskiego. Ponadto planowane jest nawiązanie współpracy z Aresztem Śledczym w Kielcach. Osadzeni mogliby pomagać przy usuwaniu nielegalnych składowisk.












Napisz komentarz
Komentarze