„Zwolnieni z Teorii” to ogólnopolska akcja, która mobilizuje nieformalne grupy uczniów do działań prospołecznych. II Liceum Ogólnokształcące w Końskich ma długą tradycję startu w ramach olimpiady. W tym roku, z murów szkolnych zgłosiły się trzy uczennice klas drugich ze swoim projektem o nazwie „Dobro życia”.
Olimpiada polega na tym aby stworzyć projekt o jakiejkolwiek tematyce. Nasz projekt skupia się na pomocy dla lokalnej społeczności - mówi Aleksandra Stęplewska, uczennica klasy 2E.
Uczennice zostały dostrzeżone przez nauczycielkę, która namówiła je do zgłoszenia, jednocześnie zostając ich opiekunem projektowym.
Pani Agnieszka Jakubowska zauważyła nasze duże zaangażowanie podczas obchodów dnia patrona i zaproponowała zgłoszenie do olimpiady - mówi Lena Michalska, uczennica klasy 2B
Za uczennicami pierwsze wydarzenia zorganizowane na rzecz lokalnej społeczności.
Była to zbiórka darów rzeczowych. Zebrane przedmioty zostały przekazane na rzecz podopiecznych DPS w Końskich, Szpitala Onkologicznego w Kielcach, Domu Dziecka w Stąporkowie i Świętokrzyskiego Centrum Rehabilitacji w Czarnieckiej Górze - mówi Natalia Tatar, uczennica klasy 2E.
Udało się zebrać ponad: 1000 sztuk ubrań, 500 pluszaków, 350 sztuk herbat i słodyczy, 50 książek i 30 zabawek. Ale to nie koniec. Dziewczyny rozpoczęły kolejną zbiórkę, tym razem internetową dla podopiecznych fundacji Sejsza. Zbiórkę można znaleźć na platformie pomagam.pl
W planach jest także przeprowadzenie prelekcji dla swoich rówieśników szkolnych z zakresu praw zwierząt i odpowiedzialności karnej za ich złe traktowanie.
Niesione dobro może powrócić, w tym celu potrzebna jest pomoc. Na portalach społecznościowych można znaleźć profile „Dobro życia”. Warto je zaobserwować, zostawić „lajka” czy udostępnić zamieszczane treści. Im większy będzie zasięg tym większa szansa na wygraną.
Dzięki temu projektowi możemy uzyskać międzynarodowy certyfikat, który pomoże nam w podjęciu nauki na studiach - mówi Aleksandra Stęplewska, uczennica klasy 2E.
Dobro zawsze wraca, ale nikt nie powiedział, że nie można mu w tym pomóc.
Zobacz także:
Napisz komentarz
Komentarze