Utylizacja substancji niebezpiecznych dla mieszkańców i środowiska była możliwa po przekazaniu samorządowi powiatu koneckiego 16 mln zł dotacji. Ministerstwo Klimatu i Środowiska w 2025 roku przeznaczyło 200 mln złotych z rezerwy celowej budżetu państwa na rozwiązanie problemu nielegalnych składowisk w kraju. Samorządy mogły liczyć na tak duże wsparcie po raz pierwszy w historii.
- W Stąporkowie ostatnie odpady zostały usunięte 15 grudnia i przestały zagrażać zdrowiu i życiu mieszkańców. Składowisko znajdowało się w pobliżu szkoły oraz osiedli mieszkalnych – mówił wojewoda Józef Bryk.
Dla województwa świętokrzyskiego przypadły 52 mln zł dotacji na likwidację dwóch składowisk: w Stąporkowie i Pińczowie, gdzie także zakończono już prace. Wojewoda dodał, że po rozstrzygnięciu przetargów koszty utylizacji odpadów okazały się niższe, a zwrócone ministerstwu pieniądze będą służyły do usunięcia innych składowisk w kraju. Łączna kwota likwidacji obydwóch składowisk w naszym regionie wyniosła 23 mln zł.
W spotkaniu uczestniczyli starosta konecki Grzegorz Piec oraz burmistrz Stąporkowa Jarosław Młodawski. Podkreślali dobrą współpracę między samorządami oraz wojewodą, która skutkowała przekazaniem tak dużej dotacji na likwidację „bomby ekologicznej”.















Napisz komentarz
Komentarze