Przejdź do głównych treści
Przejdź do wyszukiwarki
Przejdź do głównego menu
Facebook.com
Instagram.com
Youtube.com
piątek, 26 grudnia 2025 05:27
Ułatwienia dostępności
Zaloguj się
Reklama
Kontakt
Kielce
Region
Powiat Kielecki
Skarżysko-Kamienna
Końskie
Jędrzejów
Pińczów
Busko-Zdrój
Włoszczowa
Ostrowiec Św.
Starachowice
Studio
Gość dnia
Kwadrans Polityczny
Kraj
Programy
Kultura
Kronika policyjna
O nas
Telewizja Świętokrzyska
Kontakt
Reklama w Telewizji
Pokaż pozostałe elementy menu
ZOBACZ:
O znaczeniu Bożego Narodzenia i adwentowych zwyczajach
Reklama
Reklama
Strona główna
Artykuły
Artykuły
Wybierz kategorię
Kielce
Kraj
Powiat kielecki
Powiat skarżyski
Powiat konecki
Powiat jędrzejowski
Powiat włoszczowski
Powiat pińczowski
Powiat buski
Powiat ostrowiecki
Powiat starachowicki
Nasze programy
Kultura
Kronika policyjna
Sortuj
Najnowsze
Najstarsze
Najczęściej czytane
Najlepiej oceniane
Filtruj
Reset
Wesela są droższe o 10-15 procent przez pandemię i wzrost cen
W czasie pandemii młodzi planują uroczystości ślubne i weselne na 2-4 miesiące przed tym wydarzeniem, a nie kilka lat wcześniej - mówią eksperci pytani przez PAP. Z powodu drożejących produktów na rynku, koszty organizacji wesela wzrosły o 10-15 proc. "Przez pandemię pary młode zmieniły sposób planowania swoich uroczystości ślubno-weselnych z długoterminowego, rok-dwa do przodu, do krótkoterminowego, ograniczającego się do 2-4 miesięcy" - powiedziała PAP Valentina Pokrovskaya z Polskiego Stowarzyszenia Konsultantów Ślubnych. Dodała, że zdarzają się też zapytania z zaledwie 2-3-tygodniowym wyprzedzeniem. Jak wskazała, większość nowożeńców zaplanowało swoje uroczystości weselne pod koniec czerwca, w lipcu i w pierwszej połowie sierpnia, pamiętając o doświadczeniach z zeszłego roku, kiedy wesela mogły odbywać się w zasadzie bez restrykcji dopiero w tym okresie. "Z tego względu sezon 2021 jest dla nas szczególnie intensywny, a śluby i wesela odbywają się w zasadzie każdego dnia tygodnia - od poniedziałku do niedzieli" - podała. Konsultantka zwróciła uwagę, że sezon 2021 jest w dużej mierze „podwójnym rocznikiem” - wiele przyjęć planowanych na 2020 zostało przeniesionych na ten rok. "Pozorny duży ruch jest tak naprawdę próbą wyjścia firm +na prostą+ po ciężkim ubiegłorocznym sezonie. Wiele osób stara się realizować w okresie letnim jak najwięcej zleceń, bo widmo czwartej fali pandemii i ponownego zamknięcia sektora po wakacjach jest dla nich poważnym zagrożeniem" - wskazała Pokrovskaya. Jej zdaniem wiele osób czeka na całkowite zniesienie limitów, żeby zorganizować duże wesele. "Ale część nowożeńców zmieniło swoje plany i zamiast wielkiego przyjęcia, zdecydowali się na mniejsze grono gości, poświęcając więcej uwagi detalom i specjalnym atrakcjom" - zaznaczyła. Dodała, że większość par młodych nie ogranicza wydatków np. na dekoracje czy dodatkowe atrakcje, ale zamiast kilku mniejszych wybierają jedną, bardziej "zjawiskową". "Podczas pandemii wzrosło zainteresowanie uroczystościami plenerowymi, z tańcami na świeżym powietrzu i ten trend może pozostać z nami na dłużej, bo takie uroczystości mają niepowtarzalny klimat" - oceniła. W czasie pandemii wzrosły koszty organizacji przyjęć weselnych. "Średni wzrost ogólnych kosztów wesela to 10-15 proc., przy czym np. w gastronomii, dekoracjach jest on wyższy, natomiast w przypadku fotografów, wideo-ekipy czy usług DJ-a - niższy" - wskazała. Jak zaznaczyła, nie brakuje opinii, że wzrost kosztów powiązany jest z chęcią odrobienia strat z zeszłego roku przez branżę. "Nie jest to prawdą. Wzrost cen to odpowiedź na zmiany rynkowe" - powiedziała. Jej zdaniem koszty usług ślubno-weselnych zdrożały proporcjonalnie do wzrostu cen powiązanych produktów i obsług. "Weźmy np. wzrost cen żywności, koszty utrzymania pracowników, cen paliwa, czy koszty sprowadzenia towarów z Chin wykorzystywanych np. do wystroju i dekoracji" - wymieniła. Zdrożały też kwiaty, gdyż producenci do ostatniej chwili nie wiedzieli, czy i kiedy sezon ruszy, oraz jakie będą obowiązywać limity na weselach - a co za tym idzie, jakie będzie faktyczne zapotrzebowanie na kwiaty. Konsultantka zwróciła uwagę, że w wielu przypadkach usługodawcy musieli także dostosować się do wymagań epidemicznych, co również wpłynęło na wzrost kosztów wyjściowych. "Do tego doszły koszty dodatkowe, jak np. koszty testów na COVID w przypadku wesel międzynarodowych" - podała. Pokrovskaya w imieniu branży ślubnej zaapelowała do władz o więcej informacji na temat możliwości organizowania przyjęć w obliczu ewentualnej czwartej fali pandemii, oraz ogłaszanie ewentualnych zmian w limitach z większym wyprzedzeniem. "Biorąc pod uwagę dużą liczbę osób zaszczepionych, liczymy na to, że nie zostaniemy całkowicie zamknięci" - dodała. Z danych Ministerstwa Zdrowia wynika, że do 13 sierpnia 2021 r. w pełni zaszczepionych w Polsce jest ponad 18 mln osób. Źródło: PAP
15.08.2021 07:33
Wesela są droższe o 10-15 procent przez pandemię i wzrost cen
W czasie pandemii młodzi planują uroczystości ślubne i weselne na 2-4 miesiące przed tym wydarzeniem, a nie kilka lat wcześniej - mówią eksperci pytani przez PAP. Z powodu drożejących produktów na rynku, koszty organizacji wesela wzrosły o 10-15 proc. "Przez pandemię pary młode zmieniły sposób planowania swoich uroczystości ślubno-weselnych z długoterminowego, rok-dwa do przodu, do krótkoterminowego, ograniczającego się do 2-4 miesięcy" - powiedziała PAP Valentina Pokrovskaya z Polskiego Stowarzyszenia Konsultantów Ślubnych. Dodała, że zdarzają się też zapytania z zaledwie 2-3-tygodniowym wyprzedzeniem. Jak wskazała, większość nowożeńców zaplanowało swoje uroczystości weselne pod koniec czerwca, w lipcu i w pierwszej połowie sierpnia, pamiętając o doświadczeniach z zeszłego roku, kiedy wesela mogły odbywać się w zasadzie bez restrykcji dopiero w tym okresie. "Z tego względu sezon 2021 jest dla nas szczególnie intensywny, a śluby i wesela odbywają się w zasadzie każdego dnia tygodnia - od poniedziałku do niedzieli" - podała. Konsultantka zwróciła uwagę, że sezon 2021 jest w dużej mierze „podwójnym rocznikiem” - wiele przyjęć planowanych na 2020 zostało przeniesionych na ten rok. "Pozorny duży ruch jest tak naprawdę próbą wyjścia firm +na prostą+ po ciężkim ubiegłorocznym sezonie. Wiele osób stara się realizować w okresie letnim jak najwięcej zleceń, bo widmo czwartej fali pandemii i ponownego zamknięcia sektora po wakacjach jest dla nich poważnym zagrożeniem" - wskazała Pokrovskaya. Jej zdaniem wiele osób czeka na całkowite zniesienie limitów, żeby zorganizować duże wesele. "Ale część nowożeńców zmieniło swoje plany i zamiast wielkiego przyjęcia, zdecydowali się na mniejsze grono gości, poświęcając więcej uwagi detalom i specjalnym atrakcjom" - zaznaczyła. Dodała, że większość par młodych nie ogranicza wydatków np. na dekoracje czy dodatkowe atrakcje, ale zamiast kilku mniejszych wybierają jedną, bardziej "zjawiskową". "Podczas pandemii wzrosło zainteresowanie uroczystościami plenerowymi, z tańcami na świeżym powietrzu i ten trend może pozostać z nami na dłużej, bo takie uroczystości mają niepowtarzalny klimat" - oceniła. W czasie pandemii wzrosły koszty organizacji przyjęć weselnych. "Średni wzrost ogólnych kosztów wesela to 10-15 proc., przy czym np. w gastronomii, dekoracjach jest on wyższy, natomiast w przypadku fotografów, wideo-ekipy czy usług DJ-a - niższy" - wskazała. Jak zaznaczyła, nie brakuje opinii, że wzrost kosztów powiązany jest z chęcią odrobienia strat z zeszłego roku przez branżę. "Nie jest to prawdą. Wzrost cen to odpowiedź na zmiany rynkowe" - powiedziała. Jej zdaniem koszty usług ślubno-weselnych zdrożały proporcjonalnie do wzrostu cen powiązanych produktów i obsług. "Weźmy np. wzrost cen żywności, koszty utrzymania pracowników, cen paliwa, czy koszty sprowadzenia towarów z Chin wykorzystywanych np. do wystroju i dekoracji" - wymieniła. Zdrożały też kwiaty, gdyż producenci do ostatniej chwili nie wiedzieli, czy i kiedy sezon ruszy, oraz jakie będą obowiązywać limity na weselach - a co za tym idzie, jakie będzie faktyczne zapotrzebowanie na kwiaty. Konsultantka zwróciła uwagę, że w wielu przypadkach usługodawcy musieli także dostosować się do wymagań epidemicznych, co również wpłynęło na wzrost kosztów wyjściowych. "Do tego doszły koszty dodatkowe, jak np. koszty testów na COVID w przypadku wesel międzynarodowych" - podała. Pokrovskaya w imieniu branży ślubnej zaapelowała do władz o więcej informacji na temat możliwości organizowania przyjęć w obliczu ewentualnej czwartej fali pandemii, oraz ogłaszanie ewentualnych zmian w limitach z większym wyprzedzeniem. "Biorąc pod uwagę dużą liczbę osób zaszczepionych, liczymy na to, że nie zostaniemy całkowicie zamknięci" - dodała. Z danych Ministerstwa Zdrowia wynika, że do 13 sierpnia 2021 r. w pełni zaszczepionych w Polsce jest ponad 18 mln osób. Źródło: PAP
15.08.2021 07:33
Wesela są droższe o 10-15 procent przez pandemię i wzrost cen
W czasie pandemii młodzi planują uroczystości ślubne i weselne na 2-4 miesiące przed tym wydarzeniem, a nie kilka lat wcześniej - mówią eksperci pytani przez PAP. Z powodu drożejących produktów na rynku, koszty organizacji wesela wzrosły o 10-15 proc. "Przez pandemię pary młode zmieniły sposób planowania swoich uroczystości ślubno-weselnych z długoterminowego, rok-dwa do przodu, do krótkoterminowego, ograniczającego się do 2-4 miesięcy" - powiedziała PAP Valentina Pokrovskaya z Polskiego Stowarzyszenia Konsultantów Ślubnych. Dodała, że zdarzają się też zapytania z zaledwie 2-3-tygodniowym wyprzedzeniem. Jak wskazała, większość nowożeńców zaplanowało swoje uroczystości weselne pod koniec czerwca, w lipcu i w pierwszej połowie sierpnia, pamiętając o doświadczeniach z zeszłego roku, kiedy wesela mogły odbywać się w zasadzie bez restrykcji dopiero w tym okresie. "Z tego względu sezon 2021 jest dla nas szczególnie intensywny, a śluby i wesela odbywają się w zasadzie każdego dnia tygodnia - od poniedziałku do niedzieli" - podała. Konsultantka zwróciła uwagę, że sezon 2021 jest w dużej mierze „podwójnym rocznikiem” - wiele przyjęć planowanych na 2020 zostało przeniesionych na ten rok. "Pozorny duży ruch jest tak naprawdę próbą wyjścia firm +na prostą+ po ciężkim ubiegłorocznym sezonie. Wiele osób stara się realizować w okresie letnim jak najwięcej zleceń, bo widmo czwartej fali pandemii i ponownego zamknięcia sektora po wakacjach jest dla nich poważnym zagrożeniem" - wskazała Pokrovskaya. Jej zdaniem wiele osób czeka na całkowite zniesienie limitów, żeby zorganizować duże wesele. "Ale część nowożeńców zmieniło swoje plany i zamiast wielkiego przyjęcia, zdecydowali się na mniejsze grono gości, poświęcając więcej uwagi detalom i specjalnym atrakcjom" - zaznaczyła. Dodała, że większość par młodych nie ogranicza wydatków np. na dekoracje czy dodatkowe atrakcje, ale zamiast kilku mniejszych wybierają jedną, bardziej "zjawiskową". "Podczas pandemii wzrosło zainteresowanie uroczystościami plenerowymi, z tańcami na świeżym powietrzu i ten trend może pozostać z nami na dłużej, bo takie uroczystości mają niepowtarzalny klimat" - oceniła. W czasie pandemii wzrosły koszty organizacji przyjęć weselnych. "Średni wzrost ogólnych kosztów wesela to 10-15 proc., przy czym np. w gastronomii, dekoracjach jest on wyższy, natomiast w przypadku fotografów, wideo-ekipy czy usług DJ-a - niższy" - wskazała. Jak zaznaczyła, nie brakuje opinii, że wzrost kosztów powiązany jest z chęcią odrobienia strat z zeszłego roku przez branżę. "Nie jest to prawdą. Wzrost cen to odpowiedź na zmiany rynkowe" - powiedziała. Jej zdaniem koszty usług ślubno-weselnych zdrożały proporcjonalnie do wzrostu cen powiązanych produktów i obsług. "Weźmy np. wzrost cen żywności, koszty utrzymania pracowników, cen paliwa, czy koszty sprowadzenia towarów z Chin wykorzystywanych np. do wystroju i dekoracji" - wymieniła. Zdrożały też kwiaty, gdyż producenci do ostatniej chwili nie wiedzieli, czy i kiedy sezon ruszy, oraz jakie będą obowiązywać limity na weselach - a co za tym idzie, jakie będzie faktyczne zapotrzebowanie na kwiaty. Konsultantka zwróciła uwagę, że w wielu przypadkach usługodawcy musieli także dostosować się do wymagań epidemicznych, co również wpłynęło na wzrost kosztów wyjściowych. "Do tego doszły koszty dodatkowe, jak np. koszty testów na COVID w przypadku wesel międzynarodowych" - podała. Pokrovskaya w imieniu branży ślubnej zaapelowała do władz o więcej informacji na temat możliwości organizowania przyjęć w obliczu ewentualnej czwartej fali pandemii, oraz ogłaszanie ewentualnych zmian w limitach z większym wyprzedzeniem. "Biorąc pod uwagę dużą liczbę osób zaszczepionych, liczymy na to, że nie zostaniemy całkowicie zamknięci" - dodała. Z danych Ministerstwa Zdrowia wynika, że do 13 sierpnia 2021 r. w pełni zaszczepionych w Polsce jest ponad 18 mln osób. Źródło: PAP
15.08.2021 07:33
Wesela są droższe o 10-15 procent przez pandemię i wzrost cen
W czasie pandemii młodzi planują uroczystości ślubne i weselne na 2-4 miesiące przed tym wydarzeniem, a nie kilka lat wcześniej - mówią eksperci pytani przez PAP. Z powodu drożejących produktów na rynku, koszty organizacji wesela wzrosły o 10-15 proc. "Przez pandemię pary młode zmieniły sposób planowania swoich uroczystości ślubno-weselnych z długoterminowego, rok-dwa do przodu, do krótkoterminowego, ograniczającego się do 2-4 miesięcy" - powiedziała PAP Valentina Pokrovskaya z Polskiego Stowarzyszenia Konsultantów Ślubnych. Dodała, że zdarzają się też zapytania z zaledwie 2-3-tygodniowym wyprzedzeniem. Jak wskazała, większość nowożeńców zaplanowało swoje uroczystości weselne pod koniec czerwca, w lipcu i w pierwszej połowie sierpnia, pamiętając o doświadczeniach z zeszłego roku, kiedy wesela mogły odbywać się w zasadzie bez restrykcji dopiero w tym okresie. "Z tego względu sezon 2021 jest dla nas szczególnie intensywny, a śluby i wesela odbywają się w zasadzie każdego dnia tygodnia - od poniedziałku do niedzieli" - podała. Konsultantka zwróciła uwagę, że sezon 2021 jest w dużej mierze „podwójnym rocznikiem” - wiele przyjęć planowanych na 2020 zostało przeniesionych na ten rok. "Pozorny duży ruch jest tak naprawdę próbą wyjścia firm +na prostą+ po ciężkim ubiegłorocznym sezonie. Wiele osób stara się realizować w okresie letnim jak najwięcej zleceń, bo widmo czwartej fali pandemii i ponownego zamknięcia sektora po wakacjach jest dla nich poważnym zagrożeniem" - wskazała Pokrovskaya. Jej zdaniem wiele osób czeka na całkowite zniesienie limitów, żeby zorganizować duże wesele. "Ale część nowożeńców zmieniło swoje plany i zamiast wielkiego przyjęcia, zdecydowali się na mniejsze grono gości, poświęcając więcej uwagi detalom i specjalnym atrakcjom" - zaznaczyła. Dodała, że większość par młodych nie ogranicza wydatków np. na dekoracje czy dodatkowe atrakcje, ale zamiast kilku mniejszych wybierają jedną, bardziej "zjawiskową". "Podczas pandemii wzrosło zainteresowanie uroczystościami plenerowymi, z tańcami na świeżym powietrzu i ten trend może pozostać z nami na dłużej, bo takie uroczystości mają niepowtarzalny klimat" - oceniła. W czasie pandemii wzrosły koszty organizacji przyjęć weselnych. "Średni wzrost ogólnych kosztów wesela to 10-15 proc., przy czym np. w gastronomii, dekoracjach jest on wyższy, natomiast w przypadku fotografów, wideo-ekipy czy usług DJ-a - niższy" - wskazała. Jak zaznaczyła, nie brakuje opinii, że wzrost kosztów powiązany jest z chęcią odrobienia strat z zeszłego roku przez branżę. "Nie jest to prawdą. Wzrost cen to odpowiedź na zmiany rynkowe" - powiedziała. Jej zdaniem koszty usług ślubno-weselnych zdrożały proporcjonalnie do wzrostu cen powiązanych produktów i obsług. "Weźmy np. wzrost cen żywności, koszty utrzymania pracowników, cen paliwa, czy koszty sprowadzenia towarów z Chin wykorzystywanych np. do wystroju i dekoracji" - wymieniła. Zdrożały też kwiaty, gdyż producenci do ostatniej chwili nie wiedzieli, czy i kiedy sezon ruszy, oraz jakie będą obowiązywać limity na weselach - a co za tym idzie, jakie będzie faktyczne zapotrzebowanie na kwiaty. Konsultantka zwróciła uwagę, że w wielu przypadkach usługodawcy musieli także dostosować się do wymagań epidemicznych, co również wpłynęło na wzrost kosztów wyjściowych. "Do tego doszły koszty dodatkowe, jak np. koszty testów na COVID w przypadku wesel międzynarodowych" - podała. Pokrovskaya w imieniu branży ślubnej zaapelowała do władz o więcej informacji na temat możliwości organizowania przyjęć w obliczu ewentualnej czwartej fali pandemii, oraz ogłaszanie ewentualnych zmian w limitach z większym wyprzedzeniem. "Biorąc pod uwagę dużą liczbę osób zaszczepionych, liczymy na to, że nie zostaniemy całkowicie zamknięci" - dodała. Z danych Ministerstwa Zdrowia wynika, że do 13 sierpnia 2021 r. w pełni zaszczepionych w Polsce jest ponad 18 mln osób. Źródło: PAP
15.08.2021 07:33
Wesela są droższe o 10-15 procent przez pandemię i wzrost cen
W czasie pandemii młodzi planują uroczystości ślubne i weselne na 2-4 miesiące przed tym wydarzeniem, a nie kilka lat wcześniej - mówią eksperci pytani przez PAP. Z powodu drożejących produktów na rynku, koszty organizacji wesela wzrosły o 10-15 proc. "Przez pandemię pary młode zmieniły sposób planowania swoich uroczystości ślubno-weselnych z długoterminowego, rok-dwa do przodu, do krótkoterminowego, ograniczającego się do 2-4 miesięcy" - powiedziała PAP Valentina Pokrovskaya z Polskiego Stowarzyszenia Konsultantów Ślubnych. Dodała, że zdarzają się też zapytania z zaledwie 2-3-tygodniowym wyprzedzeniem. Jak wskazała, większość nowożeńców zaplanowało swoje uroczystości weselne pod koniec czerwca, w lipcu i w pierwszej połowie sierpnia, pamiętając o doświadczeniach z zeszłego roku, kiedy wesela mogły odbywać się w zasadzie bez restrykcji dopiero w tym okresie. "Z tego względu sezon 2021 jest dla nas szczególnie intensywny, a śluby i wesela odbywają się w zasadzie każdego dnia tygodnia - od poniedziałku do niedzieli" - podała. Konsultantka zwróciła uwagę, że sezon 2021 jest w dużej mierze „podwójnym rocznikiem” - wiele przyjęć planowanych na 2020 zostało przeniesionych na ten rok. "Pozorny duży ruch jest tak naprawdę próbą wyjścia firm +na prostą+ po ciężkim ubiegłorocznym sezonie. Wiele osób stara się realizować w okresie letnim jak najwięcej zleceń, bo widmo czwartej fali pandemii i ponownego zamknięcia sektora po wakacjach jest dla nich poważnym zagrożeniem" - wskazała Pokrovskaya. Jej zdaniem wiele osób czeka na całkowite zniesienie limitów, żeby zorganizować duże wesele. "Ale część nowożeńców zmieniło swoje plany i zamiast wielkiego przyjęcia, zdecydowali się na mniejsze grono gości, poświęcając więcej uwagi detalom i specjalnym atrakcjom" - zaznaczyła. Dodała, że większość par młodych nie ogranicza wydatków np. na dekoracje czy dodatkowe atrakcje, ale zamiast kilku mniejszych wybierają jedną, bardziej "zjawiskową". "Podczas pandemii wzrosło zainteresowanie uroczystościami plenerowymi, z tańcami na świeżym powietrzu i ten trend może pozostać z nami na dłużej, bo takie uroczystości mają niepowtarzalny klimat" - oceniła. W czasie pandemii wzrosły koszty organizacji przyjęć weselnych. "Średni wzrost ogólnych kosztów wesela to 10-15 proc., przy czym np. w gastronomii, dekoracjach jest on wyższy, natomiast w przypadku fotografów, wideo-ekipy czy usług DJ-a - niższy" - wskazała. Jak zaznaczyła, nie brakuje opinii, że wzrost kosztów powiązany jest z chęcią odrobienia strat z zeszłego roku przez branżę. "Nie jest to prawdą. Wzrost cen to odpowiedź na zmiany rynkowe" - powiedziała. Jej zdaniem koszty usług ślubno-weselnych zdrożały proporcjonalnie do wzrostu cen powiązanych produktów i obsług. "Weźmy np. wzrost cen żywności, koszty utrzymania pracowników, cen paliwa, czy koszty sprowadzenia towarów z Chin wykorzystywanych np. do wystroju i dekoracji" - wymieniła. Zdrożały też kwiaty, gdyż producenci do ostatniej chwili nie wiedzieli, czy i kiedy sezon ruszy, oraz jakie będą obowiązywać limity na weselach - a co za tym idzie, jakie będzie faktyczne zapotrzebowanie na kwiaty. Konsultantka zwróciła uwagę, że w wielu przypadkach usługodawcy musieli także dostosować się do wymagań epidemicznych, co również wpłynęło na wzrost kosztów wyjściowych. "Do tego doszły koszty dodatkowe, jak np. koszty testów na COVID w przypadku wesel międzynarodowych" - podała. Pokrovskaya w imieniu branży ślubnej zaapelowała do władz o więcej informacji na temat możliwości organizowania przyjęć w obliczu ewentualnej czwartej fali pandemii, oraz ogłaszanie ewentualnych zmian w limitach z większym wyprzedzeniem. "Biorąc pod uwagę dużą liczbę osób zaszczepionych, liczymy na to, że nie zostaniemy całkowicie zamknięci" - dodała. Z danych Ministerstwa Zdrowia wynika, że do 13 sierpnia 2021 r. w pełni zaszczepionych w Polsce jest ponad 18 mln osób. Źródło: PAP
15.08.2021 07:33
Scyzoryki 2021. Znamy laureatów!
W sobotę odbył się Wielki Koncert Finałowy "Scyzoryki Festiwal 2021". Dziesięciu wykonawców wybranych z prawie 200-u zgłoszeń z całej Polski wystąpiło na żywo przed Kieleckim Centrum Kultury.
14.08.2021 19:03
Motopiknik w Tokarni
Kolejna edycja “Motopikniku. Zlotu zabytkowych aut i motocykli SHL” odbędzie się 15 sierpnia w Parku Etnograficznym w Tokarni. Muzeum Wsi Kieleckiej imprezę organizuje wspólnie z Kieleckimi Klasykami.
14.08.2021 17:09
W dniu Święta Wojska Polskiego zostanie odsłonięty mural patriotyczny
15 sierpnia, o godz. 18.00, w dniu Święta Wojska Polskiego zostanie odsłonięty mural patriotyczny, wykonany na ścianie domu przy ul. Kochanowskiego 12, pn. „Honor ojczyzny jest w ręku armii” (cyt. Józef Konrad-Korzeniowski).
14.08.2021 17:05
Wydanie z dnia 14 / 15 08 2021
Włącz play aby uruchomić program.
14.08.2021 15:30
Bieg "Tropem Wilczym" - utrudnienia w ruchu i zmiany w komunikacji
W niedzielę, 15 sierpnia w Kielcach już po raz dziewiąty odbędzie się „Tropem Wilczym. Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych”. Miejski Zarząd Dróg informuje, że w związku z wydarzeniem w godzinach od 19.00 do 20.30 w obrębie Śródmieścia Kielc oraz na okolicznych ulicach występować będą utrudnienia w ruchu.
14.08.2021 12:32
IMGW: sobota z temperaturami do 30 st. C; może jednak popadać i pojawią się burze; podobna pogoda w niedzielę
W sobotę będzie nadal bardzo ciepło. Termometry pokażą nawet 30 st. C, ale w centrum, na południu i wschodzie Polski pojawić się może przelotny deszcz i burze. Wysokie temperatury - szczególnie na południu kraju - utrzymają się również w niedzielę.
14.08.2021 09:05
MZ: 211 nowych zakażeń koronawirusem, zmarły dwie osoby z COVID-19
Badania potwierdziły 211 nowych zakażeń koronawirusem, zmarły dwie osoby z COVID-19 – podało w sobotę Ministerstwo Zdrowia.
14.08.2021 09:03
poprzednia
1
...
2276
2277
2278
2279
2280
2281
2282
...
następna
NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE
Poprzednie
Następne
"Nowa Fala Profesor Senyszyn" tworzy struktury w województwie świętokrzyskim
Data dodania artykułu:
19.12.2025
Pożar budynku mieszkalnego przy ul. 1 Maja
Data dodania artykułu:
20.12.2025
Wesołych Świąt Bożego Narodzenia życzą...
Data dodania artykułu:
24.12.2025
Wodociągi inwestują w OZE - rozbudowa sieci biogazu
Data dodania artykułu:
20.12.2025
PFC Czarnovia Futsal Team Kielce rozbiła Pogoń Staszów 9:1
Data dodania artykułu:
22.12.2025
Zobacz więcej
Reklama
Reklama