Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego w siedzibie Powiatowego Urzędu Pracy pojawili się po godzinie 9. Pod zarzutem wzięcia łapówki, prawdopodobnie „na gorącym uczynku”, zatrzymana została Małgorzata S., dyrektor Urzędu oraz radna sejmiku województwa.
- Dzisiaj zatrzymaliśmy dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Kielcach i dwóch innych świętokrzyskich przedsiębiorców. Zatrzymanie zostało przeprowadzone w trybie "nie cierpiącym zwłoki" - mówi Jacek Dobrzyński, rzecznik CBA.
Czynności w gabinecie dyrekcji i sekretariacie trwały ok. dwóch godzin. Po tym czasie Małgorzata S. została wyprowadzona z budynku w asyście funkcjonariuszy. Bezskutecznie próbowaliśmy uzyskać komentarz pracowników urzędu.
- Proszę rozmawiać ze starostą - usłyszeliśmy od wicedyrektora PUP, Artura Kudzi.
Niestety, starosta kielecki był w poniedziałek niedostępny. Michał Godowski w Kazimierzy Wielkiej brał udział w konwencie starostów.
- Zarząd nie ma żadnych informacji nt. powodów zatrzymania - przekonywała rzecznik prasowy starostwa, Małgorzata Czajkowska-Neupauer.
Nikt z obecnych członków zarządu powiatu nie chciał zabrać głosu. Wiadomo jednak, że funkcjonariusze CBA pojawili się w tej sprawie również w siedzibie starostwa.
Nie wiadomo, co dalej z funkcją dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Kielcach. Prawdopodobnie pierwsze decyzje mogą zapaść dopiero we wtorek. Do wtorku nie zamierzały jednak czekać regionalne struktury Polskiego Stronnictwa Ludowego. Małgorzata S., która miała z ramienia tej partii startować do senatu, została zawieszona w prawach członka PSL.
- Wystąpiliśmy również z zapytaniem do delegatury PKW w Kielcach o możliwość i procedurę wycofania kandydatury Małgorzaty S. w październikowych wyborach parlamentarnych - napisał w oświadczeniu Krzysztof Marwicki, wiceszef sztabu wyborczego PSL.
Centralne Biuro Antykorupcyjne nie chce zdradzać, jak długo obserwowało Małgorzatę S. i innych zatrzymanych. Nie poinformowano również, o jaką kwotę łapówki konkretnie chodzi. Nieoficjalnie mówi się, że do korupcji w PUP mogło dochodzić już wcześniej.
- Na tym etapie nie możemy mówić o szczegółach - powiedział rzecznik CBA.
Małgorzata S. dyrektorem Powiatowego Urzędu Pracy w Kielcach została sześć lat temu. Po przeprowadzeniu dochodzenia przez CBA, materiał dowodowy ma trafić do prokuratury. Do sprawy z pewnością będziemy wracać.












Napisz komentarz
Komentarze