Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 17 grudnia 2025 14:25
Reklama
Reklama

Przełamią złą passę? Effector gra w sobotę z Cuprum Lubin

Effector Kielce nie wygrał już sześciu meczów z rzędu. W sobotę podopieczni Dariusza Daszkiewicza podejmą w chęcińskiej Hali pod Basztami drużynę Cuprum Lubin. Sytuację przed tym spotkaniem pogarsza fakt, że szkoleniowiec kielczan nie będzie mógł skorzystać z dwóch podstawowych zawodników.

Ostatnie zwycięstwo Effector Kielce zanotował w grudniu ubiegłego roku. Wtedy to kielczanie pokonali BBTS Bielsko-Biała 3:1. Od tamtego czasu podopieczni Dariusza Daszkiewicza nie potrafią znaleźć pomysłu na przeciwnika. Kolejny mecz Effector rozegra w sobotę z Cuprum Lubin. Jak pokazały wcześniejsze kolejki, każdy może wygrać z każdym.

- Musimy wyjść skoncentrowani na maksa. Każdy błąd może nas kosztować utratę punktów – mówi Dariusz Daszkiewicz.

Trenera nie rozpieszcza sytuacja kadrowa w klubie. Szkoleniowiec wciąż nie może skorzystać ze swojego najlepszego zawodnika, Mateusza Bieńka. Pod znakiem zapytania wciąż stoi także występ Adriana Buchowskiego.

- Decyzję podejmie przed meczem sztab. Ja nie czuję się jeszcze na siłach, by grać na sto procent – przekonuje Buchowski.

Sobotni mecz rozegrany będzie w chęcińskiej Hali Pod Basztami. Początek zaplanowano na godzinę 15. Dla naszych widzów mamy 5 podwójnych zaproszeń na to spotkanie. Szczegółów konkursu prosimy szukać na naszym fanpage'u na Facebooku.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama
Reklama