Młodzi ludzie manifestowali w obronie klimatu. Chcemy zwrócić uwagę na negatywne zmiany wpływające na nasze otoczenie - mówili uczestnicy I Młodzieżowego Strajku Klimatycznego, który odbył się w piątek na Rynku w Kielcach.
W odpowiedzi na brak reakcji polityków na stale zachodzące negatywne zmiany wpływające na klimat chcemy pokazać, że to od tego co stanie się w najbliższym czasie zależy nasza przyszłość, napisały inicjatorki protestu, o którym poinformowały na Facebooku.
Jak dodają, zależy nam aby Kielce stały się częścią tej ogólnopolskiej akcji. W ten sposób dotykamy coraz większego problemu, który dotyczy każdego z nas. W planach mamy dalsze działania. Będziemy protestować przeciwko wycince drzew w naszym mieście, przekonuje Nina Kubikowska.
Do akcji przyłączyli się też seniorzy.
Podobne manifestacje odbyły się już w wielu miastach Polski, m.in. w Warszawie, Krakowie czy Szczecinie.












Napisz komentarz
Komentarze