Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 17 grudnia 2025 14:30
Reklama
Reklama

Prof. Rokita nie zmarł na koronawirusa

W nocy z wtorku na środę w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach zmarł profesor Wojciech Rokita. Lekarz jak potwierdził dyrektor szpitala był zarażony koronawirusem ale nie to było bezpośrednią przyczyną śmierci.

Nie żyje prof. Wjciech Rokita Kierownik Kliniki Położnictwa i Ginekologii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach. O jego śmierci poinformował dyrektor placówki Bartosz Stemplewski. Lekarz był trzecim pacjentem z regionu, u którego stwierdzono zakażenie koronawirusem, ale przyczyną jego śmierci nie było zakażenie.

Dyrektor szpitala Bartosz Stemplewski poinformował w oficjalnym wystąpieniu, że bezpośrednią przyczyną śmierci profesora nie było zakażenie.

- Odszedł nasz kolega, wspaniały człowiek, lekarz, nauczyciel akademicki. Z wielkim żalem wszyscy przyjęliśmy tę informację. Łączymy się w bólu z rodziną. - powiedział dyrektor. 

Dr Rokita, jak czytamy w oświadczeniu szpitala od czasu powrotu z zagranicy, nie miał kontaktu z pacjentami i współpracownikami w szpitalu. Dotyczy to również innych miejsc w których miałby świadczyć pracę.

Profesor miał powrócić z kraju który nie był wskazany w danym momencie, jako teren podwyższonego ryzyka.

Profesor Rokita był konultantem wojewódzkim ds. ginekologii, a także Kierownikiem Zakładu Profilaktyki w Ginekologii i Położnictwie Wydziału Lekarskiego i Nauk o Zdrowiu Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, Wiceprezes Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników oraz Polskiego Towarzystwa Kolposkopii i Patologii Szyjki Macicy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama
Reklama