O inwestycjach na ulicach Zagnańskiej i Witosa mówił w czwartek 27 sierpnia na konferencji prasowej prezes Wodociągów Kieleckich Henryk Milcarz.
- Są to kluczowe prace dotyczące infrastruktury podziemnej, bez których nie byłaby możliwa największa inwestycja drogowa realizowana obecnie w
Kielcach - podkreślił prezes Milcarz.
Na ul. Zagnańskiej wodociągowa spółka zbudowała 5,4 kilometra nowego wodociągu w miejsce awaryjnego rdzewiejącego stalowego odcinka, położonego tam w latach 70. ubiegłego wieku. Kosztowało to 4 mln 903 tys. zł. Inwestycja realizowana była równolegle z pracami drogowców, gazowników i energetyków.
Podobnie modernizowany jest wodociąg na ul. Witosa, koniec prac zaplanowano na październik. Ta budowa będzie kosztować 5,7 mln zł. Modernizacje realizowane są w ramach unijnego projektu „Poprawa gospodarki ściekowej na terenie kieleckiego obszaru metropolitalnego”, z udziałem środków własnych spółki. W tym przypadku prezes Milcarz miał dobrą informację.
Dzięki podpisanemu aneksowi do umowy z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej udało się zmniejszyć o 1,6 mln zł udział własny spółki i wpisać tę kwotę do dofinansowania unijnego. To duża finansowa pomoc dla Wodociągów Kieleckich, bo rocznie przeznacza ona na inwestycje z własnych środków ok. 10 mln zł.
- Mamy jeden z najlepszych zespołów fachowców zajmujących się pozyskiwaniem i obsługiwaniem inwestycji unijnych. Od lat jesteśmy beneficjentem olbrzymich projektów unijnych, wartych do tej pory około 700 mln zł. To dzięki naszym fachowym pracownikom możliwe są takie oszczędności jak w tym przypadku - podkreślał prezes Milcarz.













Napisz komentarz
Komentarze