W środę minęła 75. rocznica powstania Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”. Uroczystość upamiętniająca tych, którzy podjęli walkę o urzeczywistnienie wizji ojczyzny, za którą walczyli i ginęli żołnierze Związku Walki Zbrojnej, odbyła się przy ul. Zamkowej w Kielcach, w miejscu dawnego więzienia UB.
- Młodzi ludzie, którzy działali w tej organizacji zdawali sobie sprawę, że ceną za tą działalność jest ich życie lub zdrowie, a mimo to nie wahali się poświęcić go dla dobra wolnej Ojczyzny. Dlatego wydaje się bardzo ważne, że z inicjatywy IPN mogliśmy tutaj dzisiaj się spotkać, złożyć kwiaty i przypomnieć właśnie tych ludzi, którzy starali się, aby Polska była wolna i niepodległa – powiedział Rafał Nowak, wicewojewoda świętokrzyski.
Pomysł utworzenia organizacji był efektem niezgody podziemia na bezwarunkową kapitulację przed komunistami w Polsce i ZSRR. Wynikał także z poczucia moralnej odpowiedzialności dowódców za trwających uporczywie w konspiracji żołnierzy Arami Krajowej.
- Jest to bardzo ważna rocznica z tego punktu widzenia, że jest to wspominanie ludzi, którzy walczyli o Ojczyznę, oddawali życie za Ojczyznę, tysiące z nich straciło życie, straciło wolność. Odwoływali się do najbardziej wartościowych ideałów i właśnie z tego powodu zostali straceni, w bestialski sposób zamordowani i niejednokrotnie zapomniani – podkreśliła Patrycja Zatorska-Milewska, zastępca naczelnika kieleckiej Delegatury IPN.
„Wolność i Niezawisłość” był to największy związek antykomunistycznego podziemia, utworzony na podstawie struktur AK. Działacze i żołnierze informowali polską i światową opinię publiczną o tym jak wygląda rzekomo „demokratyczna” powojenna rzeczywistość. Działalność WiN zakończyła się w wyniku aresztowań członków w 1947 roku.
Michał Fajkowski












Napisz komentarz
Komentarze