Do świąt Bożego Narodzenia pozostał niecały tydzień. Rozpoczyna się więc najgorętszy okres, szczególnie dla dużych sklepów, ponieważ wtedy to notują one największe utargi. Dla klientów to ostatnia możliwość na bożonarodzeniowe zakupy. I choć mieliśmy na nie cały grudzień, Polacy lubią zostawiać wszystko na ostatnią chwilę. Wiele sklepów przeżywa oblężenie nawet w Wigilię. Z tego powodu po raz kolejny Solidarność apeluje o krótszą pracę w Wigilię.
- To zależy także od nas samych. Nie musimy robić zakupów w wigilię o 17. Mamy weekend i inne dni - mówi Waldemar Bartosz, przewodniczący świętokrzyskiej Solidarności.
Z roku na rok apel „Solidarności” spotyka się z coraz większym odzewem ze strony handlowców. W Kielcach najpóźniej hipermarkety zakończą pracę do 15.












Napisz komentarz
Komentarze