Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 28 grudnia 2025 22:42
Reklama
Reklama

Sprawa tajemniczych próbek w Podzamczu rozwiązana

To prawdopodobnie zwykłe roztargnienie. Tak o pozostawionej lodówce transportowej w Podzamczu Chęcińskim - mówi wicemarszałek województwa Marek Bogusławski. Sprawa wyglądała groźnie bo niektóre media pisały o tajemniczych próbkach podrzuconych pod laboratorium. W poniedziałek dementowano te doniesienia.

Wygląda na to, że była to chwila nieuwagi kierowcy, który zostawił lodówkę transportową na murku Regionalnego Centrum Naukowo-Technologicznego. Informacja o tajemniczym pakunku pozostawionym pod laboratorium w Podzamczu Chęcińskim, pojawiła się w mediach w niedzielę rano.


W poniedziałek w urzędzie marszałkowskim dementowano te doniesienia. Według ustaleń o których mówił wicemarszałek Marek Bogusławski, kierowca karetki transportowej z Opatowa miał pozostawić pustą już lodówkę po wcześniejszym oddaniu jej zawartości do laboratorium.

Jak podkreśla Marcin Zawierucha, dyrektor Regionalnego Centrum Naukowo-Technologicznego, na zabezpieczonym materiale z monitoringu widać jest moment wejścia kierowcy do budynku o godzinie 14:53 i wyjścia dwie minuty później. Pracownik laboratorium odnotował przyjęcie materiału, który pobrano w Opatowie. Zapis z kamer przejęli funkcjonariusze.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama
Reklama