Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 18:14
Reklama
Reklama

Osoby z niepełnosprawnościami w chwili zagrożenia są w 100 proc. zależne od innych; film "Wyjście awaryjne" może pomóc uratować im życie

Osoby poruszające się na wózku w momencie zagrożenia stają się w 100 proc. zależne od pomocy innych – powiedział PAP wiceprezes Fundacji im. Doktora Piotra Janaszka "Podaj Dalej" Maciej Wiatrowski. Fundacja zrealizowała film "Wyjście awaryjne", w którym pokazano, jak ewakuować osoby z niepełnosprawnością narządu ruchu.

Jak wyjaśnił PAP wiceprezes Fundacji im. Doktora Piotra Janaszka "Podaj Dalej" Maciej Wiatrowski, mimo, że przestrzeń publiczna w Polsce z roku na rok staje się dla osób z niepełnosprawnościami coraz bardziej dostępna, to temat i problem ich ewakuacji "nadal raczkuje".

"Należy pamiętać, że osoby poruszające się na wózku w momencie zagrożenia stają się zależne w 100 proc. od pomocy innych osób. Właśnie dlatego stworzyliśmy film, w którym pokazujemy najważniejsze zasady obowiązujące podczas ewakuacji osób poruszających się na wózkach" – zaznaczył.

Twórcy filmu podkreślili, że sprzęty do ewakuacji osób z niepełnosprawnościami, jak specjalne wózki, materace, czy płachty, są bardzo ważnym wsparciem podczas ewakuacji osób z niepełnosprawnościami, a ich dostępność w sytuacji zagrożenia jest kluczowa.

Na filmie zaprezentowano, krok po kroku, jak w prawidłowy sposób użyć tego sprzętu, a także jak prawidłowo zabezpieczyć osobę ewakuowaną. Film adresowany jest zarówno do osób pracujących w placówkach, w których przebywają osoby z niepełnosprawnością narządu ruchu, jak również do strażaków i innych służb ratujących zdrowie i życie ludzi.

"Pomysł na stworzenie tego filmu narodził się w naszych głowach. Ja sam od 30 lat, czyli od momentu wypadku, poruszam się na wózku i z ramienia fundacji zajmuję się dostępnością - ogólnie pojętą. Prowadzimy różnego rodzaju audyty i wskazujemy urzędom czy innym instytucjom publicznym, jak dostosować dany obiekt do potrzeb osób z niepełnosprawnościami" – mówił Wiatrowski.

"Z naszych doświadczeń wynika, że w kontekście dostępności wiele się zmienia, ale wciąż nie jest tak, że wszystkie aspekty są ujęte w jakichś standardach – tak jest właśnie choćby w przypadku ewakuowania osób z niepełnosprawnościami" – dodał.

Wiatrowski zaznaczył, że fundacja próbuje własnymi środkami i za pomocą różnorakich kanałów docierać do różnych jednostek, zapraszać na szkolenia, czy też objaśniać zasady ewakuacji osób z niepełnosprawnościami i techniki przenoszenia np. podczas różnego rodzaju letnich eventów.

"Ale ta wiedza powinna być szeroko rozpowszechniona nie tylko wśród służb, ale też pracowników różnych instytucji, szczególnie tam, gdzie pracują osoby z niepełnosprawnościami" – powiedział.

Wiceprezes fundacji podkreślił, że zasady ewakuacji i techniki przenoszenia osób z niepełnosprawnościami powinny być wypracowane i ćwiczone, ponieważ – jak wskazał – "w chwili, kiedy naprawdę coś się będzie działo, kiedy ktoś będzie potrzebował pomocy – wtedy nie ma czasu na to, żeby się uczyć, czy zaczynać czytać instrukcję. Tę wiedzę trzeba mieć w głowie, trzeba mieć to zakodowane, aby móc wesprzeć te osoby".

"Staramy się upowszechniać tę wiedzę i te zagadnienia na wszystkie możliwe sposoby, m.in. w formie tego filmu, i mamy nadzieję, że ta wiedza stanie się powszechna. Na początku lat 90. walczyliśmy z barierami architektonicznymi – standardy dostępności w tym zakresie stały się później, można powiedzieć, już taką normalnością. Temat ewakuacji osób z niepełnosprawnościami nadal nie jest jednak rozpowszechniony, więc chcemy go pokazywać, i wskazywać, że taki problem istnieje - a to, czy będziemy wiedzieli, jak pomóc osobie z niepełnosprawnością bezpiecznie się ewakuować w chwili zagrożenia, naprawdę może decydować o jej zdrowiu i życiu" – podkreślił Wiatrowski.

Film "Wyjście awaryjne" zrealizowano w ramach projektu "Wyjście awaryjne – bezpieczna ewakuacja osób z niepełnosprawnością narządu ruchu". Głównym celem projektu jest zapewnienie bezpieczeństwa osób z niepełnosprawnością narządu ruchu – mieszkańców i pracowników mieszkań treningowych w Koninie. Projekt sfinansowano ze środków Fundacji ORLEN w kwocie ponad 39 tys. zł.

Działająca w Koninie Fundacja im. Doktora Piotra Janaszka "Podaj Dalej" powstała w 2004 roku. Pomaga osobom niepełnosprawnym ruchowo z całego kraju w powrocie do aktywnego życia, m.in. dzięki terapii sportowej. Fundacja posiada także mieszkania treningowe, w których osoby z niepełnosprawnością pod okiem specjalistów mogą zdobyć samodzielność życiową i przygotować się np. do podjęcia pracy. (PAP)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama
Reklama