Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 10:31
Reklama
Reklama

Metz: Ozzy był znakomitym przykładem prawdziwej gwiazdy rocka

Gdybyśmy mieli komuś pokazać, czym jest prawdziwa gwiazda rocka, to Ozzy byłby znakomitym przykładem - powiedział radiowy dziennikarz muzyczny Piotr Metz. Ozzy Osbourne założyciel zespołu Black Sabbath, zmarł we wtorek w wieku 76 lat.
  • Źródło: PAP
Metz: Ozzy był znakomitym przykładem prawdziwej gwiazdy rocka

Źródło: https://pl.wikipedia.org/

Metz podkreślił, że Ozzy Osbourne był człowiekiem, który żył rock'n'rollem.

- Całe jego życie, to był taki akademicki, ikoniczny rock'n'roll - ocenił dziennikarz. Zwrócił uwagę na rozgłos, jaki uzyskał zespół Ozzy’ego Black Sabbath.

- Zespoły z początku lat 70., które startowały wtedy, kiedy Black Sabbath, są albo trochę zapomniane, albo wydają się być bardzo umiejscowione w tamtej epoce. Black Sabbath to jest jeden z niewielu zespołów, nie wiem, czy nie jedyny, który przetrwał bez żadnej skazy na swoim wizerunku do samego końca - wyjaśnił.

Metz podkreślił, że Black Sabbath to unikatowy przykład zespołu, który potrafił przetrwać przez ponad pół wieku. - To wszystko jest tak samo aktualne dziś, jak było aktualne na początku lat 70. To jest największa zasługa Ozzy'ego i jego kolegów, że udało im się nigdy nie zostać dinozaurami rocka, tylko zawsze tymi, którzy byli tego rocka ikonami - zaznaczył.

Piotr Metz wspomniał epizod, który miał miejsce w czasie wyjazdu Budki Suflera na nagrania do Los Angles. W tym czasie miał odbyć się duet Krzysztofa Cugowskiego z Ozzym Osbournem. Do tego przełomowego muzycznego wydarzenia nie doszło z przyczyn logistyczno-organizacyjnych.

- Przez następne lata wszyscy tego bardzo żałowali, a teraz to już pewnie w ogóle wydaje się to być czymś nieprawdopodobnym, a było bardzo blisko, tam byłby taki przepiękny polski epizod tej historii - powiedział Piotr Metz.

We wtorek brytyjska telewizja Sky News, powołując się na oświadczenie rodziny, poinformowała o śmierci założyciela zespołu Black Sabbath. Ozzy Osbourne zmarł w wieku 76 lat. 5 lipca w Birmingham odbył się ostatni koncert Black Sabbath, w którym wzięły udział inne zespoły, m.in. Metallica, Slayer, Guns N' Roses, Tool i Pantera. Dotychczas ostatni występ Osbourne’a odbył się 31 grudnia 2018 r. Kilka miesięcy później muzyk poinformował, że zdiagnozowano u niego chorobę Parkinsona. (PAP)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama
Reklama